Sensacja w Gdańsku - relacja z meczu SMS ZPRP Gdańsk - Nielba Wągrowiec

W meczu ostatniej kolejki I ligi grupy A, SMS ZPRP Gdańsk sensacyjnie pokonał Nielbę Wągrowiec 31:29. Był to ostatni mecz w gdańskiej szkole dla jedenastu zawodników z trzeciej klasy.

Spotkanie było wyjątkowe aż dla jedenastu zawodników SMS-u ZPRP Gdańsk, którzy spotkaniem z Nielbą kończyli występy w gdańskim liceum. Gracze z Wągrowca natomiast powoli przygotowują się do baraży o PGNiG Superligę, gdyż już wcześniej zapewnili sobie drugie miejsce w grupie A I ligi. - Daliśmy szansę zawodnikom, którzy wcześniej nie mieli okazji do gry w większym wymiarze czasu - zauważył trener Nielby, Zbigniew Markuszewski.

Obie drużyny dzieli przepaść w tabeli, jednak nie było tego widać na początku spotkania. Po pięciu minutach, gdy drugą bramkę z rzędu zdobył Michał Potoczny, licealiści z Gdańska prowadzili 3:0, a gdy na 5:2 rzucił Krzysztof Czarnecki, trener Markuszewski poprosił o czas.

Najwyższa przewaga młodzieży z Gdańska wynosiła pięć bramek, jednak w końcu Nielba zaczęła grać "swoje" i po skutecznym rzucie karnym wykonanym przez Mateusza Pacałę, przegrywała już tylko 9:11. Gdy wydawało się, że kwestią czasu będzie wyrównanie stanu gry doświadczonej drużyny z Wągrowca. Tak się jednak nie stało i pod koniec pierwszej połowy SMS prowadził już różnicą sześciu bramek, by ostatecznie schodzić na przerwę przy wyniku 17:13.

Od początku drugiej części spotkania zawodnicy z Wągrowca starali się nadrobić straty i po rzucie Bartosza Biniewskiego przegrywali w 36 minucie już tylko różnicą dwóch bramek, a gdy Pawła Dyszera pokonał Mateusz Radzicki, na tablicy wyników widniał rezultat 23:22. W końcu po bramce Dawida Pietrzkiewicza, Nielba wyrównała na 25:25.

Do ostatnich minut zawodnicy z obu biegunów tabeli grali bardzo zacięcie, walcząc o każdą piłkę. Gdańszczanie przed ogromną szansą stanęli na pięć minut przed końcem spotkania, gdy przy jednobramkowym prowadzeniu SMS-u dwuminutową karą ukarany został Dariusz Widziński. W tym okresie gry to jednak Nielba zdobyła bramkę na 29:29. Bramkę na 30:29 zdobył Krzysztof Czarnecki, a wynik meczu na 31:29 ustalił Maciej Majdziński. - Graliśmy z wiceliderem. Wszyscy widzieliśmy, że Nielba grała w drugim składzie, jednak i tak są to doświadczeni zawodnicy. Chłopaki zasługują na słowa uznania i trzeba ich docenić - powiedział Dariusz Tomaszewski.

SMS ZPRP Gdańsk - Nielba Wągrowiec 31:29 (17:13)

SMS ZPRP: Glabik, Mentel, Dyszer - Matuszak 6, Potoczny 6, Chyła 4, Kowalczyk 3, Szopa 3, Czarnecki 3, Majdziński 2, Gąsiorek 1, Pedryc 1, Brukwicki 1 oraz Grzegorek.
Kary: 2 min.
Karne: 1/2.

Nielba: Konczewski - Pietrzkiewicz 8, Radzicki 7, Pacała 4, Biniewski 3, Skrzypczak 2, Pawlaczyk 2, Widziński 1, Jankiewicz 1 oraz Oliferchuk.
Kary: 8 min.
Karne: 2/4.

Kary: SMS ZPRP - 2 min. (Szopa 2 min.), Nielba - 8 min. (Pietrzkiewicz 4 min., Widziński 2 min., Pawlaczyk 2 min.)
Sędziowie: Biegajski, Kulesza.
Widzów: 50.

Komentarze (9)
avatar
Asha88
29.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Mateusz Radzicki. Dobra gra naszej młodzieży. Ja jestem zadowolony. 
avatar
hbf
29.04.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Pierszym, drugim czy X składem grał rywal..
nie ważne, brawo dla ambitnych chłopaków z SMSu.
A może jest tam jakiś chłopak na Super Ligę
do zasilenia czerwono-biało-niebieskiego klubu. 
avatar
Rafciu65
29.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie upatrywałbym w tym żadnej sensacji. Akademicy z Gdańska to bardzo dobra drużyna, chcieli się utrzymać w pierwszej lidze i to im się udało. My walczyliśmy właściwie o pietruszkę. Jak słuszni Czytaj całość
avatar
stepcio5
29.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Brawo Wojciech! :D