Sebastian Kicki: Chcemy pokazać, że nie jesteśmy chłopcami do bicia
Po dwóch meczach w Płocku półfinałowa rywalizacji między Orlen Wisłą Płock a Górnikiem Zabrze przenosi się na Górny Śląsk. Zabrzanie we własnych progach będą chcieli przełamać dobrą serię rywali.
Doświadczony bramkarz, podobnie jak i jego koledzy, spotkań w Płocku nie może zaliczyć do udanych. Górnicy w pierwszym meczu przegrali aż 26:38, w drugim zaś po nieco bardziej zaciętej walce ulegli 29:32.
- Do poprawy jest nasza gra w defensywie i w bramce. Sam kiepsko się spisałem w Płocku i miałem po tych spotkaniach masę rzeczy do poprawienia - samokrytycznie ocenia Kicki, dodając: - Liczę na to, że tym razem uda nam się obronić więcej rzutów zawodników Wisły i wyprowadzić z tego skuteczne kontry, które do tej pory były naszą mocną stroną. Czwartkowe spotkanie zaplanowane zostało na godz. 18:00.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Robert Orzechowski i Patryk Kuchczyński gotowi na mecz z Wisłą