Jako pierwsza na listę strzelczyń wpisała się Vanessa Jelić, na to trafienie z szybko przeprowadzonej akcji odpowiedziała Valiantsina Nestsiaruk. Jednak w kolejnych minutach dzięki skutecznej grze w obronie, przewagę osiągnęły przyjezdne i po bramkach zdobytych przez Karolinę Semeniuk-Olchawę prowadziły 8:4. Po przerwie dla drużyny MKS-u, obrończynie mistrzowskiego tytułu zaczęły odrabiać starty dzięki trafieniom m.in. Joanny Drabik i z rzutu karnego Aliny Wojtas (9:10). Ostatnie 5 min pierwszej połowy ponownie należało do Miedziowych i na przerwę schodziły z przewagą 10:13.
Po zmianie stron lublinianki szybko wzięły się za odrabianie strat, a bramkę kontaktową z karnego zdobyła Wojtas. W 36 min po trafieniu Drabik był remis po 14, następnie obrończynie tytułu wyszły na dwubramkowe prowadzenie. Zawodniczki Zagłębia Lubin wykorzystały grę w podwójnej przewadze i kwadrans przed końcem spotkania na tablicy wyników w hali Globus był remis po 17. Chwilę później to drużyna gospodyń wykorzystała grę w przewadze i ponownie wyszła na dwubramkowe prowadzenie. W ostatnich minutach znakomitą skutecznością popisała się Kamila Skrzyniarz, która rzuciła trzy ostatnie bramki i MKS zwyciężył 26:21.
Najlepszymi zawodniczkami spotkania wybrane zostały: Karolina Semeniuk-Olchawa i Kamila Skrzyniarz. Drugie spotkanie finałowe w hali Globus w niedzielę, godz. 17.
MKS Selgros Lublin - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 26:21 (10:13)
MKS Selgros Lublin: Dzhukeva - Konsur, Małek 3, Kocela 3, Rola, Majerek 3, Gęga 2, Wojdat, Repelewska, Kozimur, Drabik 5, Nestsiaruk 1, Mihdaliova, Skrzyniarz 4, Wojtas 5.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin: Tsvirko, Chojnacka, Maliczkiewicz - Załęczna 1, Piekarz, Pałgan 2, Semeniuk-Olchawa9, Obrusiewicz 2, Konofał, Paluch, Jelic 3, Lalewicz, Bader, Piechnik, Pielesz 4.
Kary: MKS Selgros - 6 min., Zagłębie - 12 min.
Sędziowali: Marcin Piechota i Bartosz Leszczyński.
Przyjezdne zagrały bardzo schematycznie i w II połowie dramatycznie nieskutecznie - 1 Semena to chyba za mało aby zdobyć tytuł MP ?
(kobieta zmienną jest :)!)
Sędziowie - pomimo kilku ko Czytaj całość
powtórki, zbliżenia akcji itp.
Dlatego mogę się teraz wypowiedzieć - bez wczorajszych emocji !
Mecz trwa 60 min. ito właśnie do końca z Czytaj całość
Wspaniała oprawa meczu , ponad 2 tys. wiernych, żywiołowo dopingujących Kibiców (w tym i Gości z Camelem i jego bębnem), zadowolony Trener Kadry - no cóż prosimy o powtórkę !!!