Dług HSV Hamburg wynosi aż 10 milionów euro! Klub przed upadkiem uratuje tylko cud

Raptem cztery dni na załatanie aż 10-milionowej dziury w budżecie mają włodarze HSV Hamburg, którzy zdają się być pogodzeni z upadkiem klubu. - Jest bardzo mały pasek światła na horyzoncie - uważają.

W tym artykule dowiesz się o:

W Hamburgu trwa ostry wyścig z czasem - czas na wywalczenie licencji do gry w Bundeslidze w przyszłym sezonie HSV ma czas do najbliższego czwartku 15 maja. Jeżeli ekipa z hanzeatyckiego miasta nie pozyska 10 milionów euro, grozi jej bankructwo.
[ad=rectangle]

- Działamy na wszystkich frontach, aby utrzymać klub przy życiu - zapewnił na łamach sport1.de Holger Liekefett. Działacze triumfatora minionej edycji Ligi Mistrzów są w bliskim kontakcie z szefostwem Bundesligi, a w Hamburgu miało już także miejsce "awaryjne spotkanie" w którym udział brali m.in. tymczasowy prezes HSV, Frank Spillner, klubowy skarbnik Jens Ling Thaler. Wśród wiodących osób w klubie panuje jednak umiarkowany optymizm odnośnie poprawy tragicznej sytuacji finansowej HSV. - Jest bardzo mały pasek światła na horyzoncie. Prowadzone są intensywne rozmowy we wszystkich kierunkach - oznajmił Spillner.

- Nie będę mówił o konkretnych liczbach, ale jedno jest pewne. W Hamburgu jest
jeszcze wiele do zrobienia - powiedział dyplomatycznie menedżer rozgrywek Bundesligi, Holger Kaiser. Wszystko wskazuje na to, że HSV będzie kolejnym klubem po AG Kopenhaga, RK Cimos Koper, Chekhovskie Medvedi, BM Atletico Madryt i Dinamo Mińsk, który ogłosi bankructwo.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (23)
avatar
handballer
15.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@petra75 - zmienił naszwe i awatar i jest jak nówka ;D jeśli po Sevasie zasiądzie na stołku ktoś równie ogarnięty - a myślę że nie pozostawi klubu na pastwe losu po swojej kadencji - to prędko Czytaj całość
avatar
petra75
12.05.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nie chcę być złym prorokiem, ale vive wcześniej czy pózniej czeka taki sam los 
_obiektywny
12.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ja bym widział w Wiśle Canellasa, nawet za kasę jaką dostaje Eklemovic, moze i Manolo by go przekonał..... 
avatar
HandballZabrze
11.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To jednak Lisy może zagrają w LM. 
avatar
skejd
11.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Akurat Canellas i Lindberg nie powinni mieć problemu ze znalezieniem nowych klubów. Canellas może do Barcelony ? Myślę że sprawdziłby się lepiej niż Sarmiento. Chyba że zgłosi się Vardar, który Czytaj całość