Bramkarka: Agnieszka Szalek (Carlos-Astol Jelenia Góra) [1]
Jedna z bohaterek sobotniego pojedynku przeciwko gdańszczankom. Agnieszka Szalek po raz pierwszy w tegorocznym sezonie wystąpiła w barwach pierwszej ekipy z Dolnego Śląska. Występująca dotychczas w rozgrywkach I-ligi bramkarka z Jeleniej Góry znakomicie wykorzystała szansę gry, prezentując między słupkami wysoką formę. Grę zawodniczki Carlos-Astol docenili kibice, którzy wielokrotnie nagradzali jeleniogórzankę gromkimi brawami.
Lewe skrzydło: Kinga Polenz (Piotrcovia Piotrków Tryb.) [5]
Szansy objęcia prowadzenia w tabeli nie wykorzystały szczypiornistki Piotrcovii, które uległy w Lublinie tamtejszemu SPR-owi. Tradycyjnie z dobrej strony w barwach zespołu z Piotrkowa Trybunalskiego zaprezentowała się Kinga Polenz. Gdyby pozostałe zawodniczki Piotrcovii dostosowały się do poziomu reprezentantki Polski zapewne mecz z mistrzyniami Polski niebyły jednostronnym widowiskiem.
Lewe rozegranie: Marta Gęga (Carlos-Astol Jelenia Góra) [3]
Kibiców jeleniogórskiego zespołu ucieszyła poprawa sportowej formy liderki ekipy. Marta Gęga okazała się najskuteczniejszą szczypiornistką ostatniej potyczki z akademiczkami z Pomorza. Rozgrywająca Carlos-Astol aż czternastokrotnie pokonała bramkarki rywalek, prezentując zarazem skuteczną jak i efektowną grę. Zawodniczka ze stolicy Karkonoszy walnie przyczyniła się do zdobycia przez jeleniogórską drużynę cennych dwóch punktów.
Środek rozegrania: Dorota Kowalewska (Dablex AZS AWFiS Gdańsk) [1]
Pod nieobecność Wiolety Serwy zawodniczką, która odpowiedzialna była za konstruowanie akcji ofensywnych w ekipie Jerzego Cieplińskiego była Dorota Kowalewska. Szczypiornistka, która przed sezonem przybyła do Gdańska z Łącznościowca Szczecin, zaprezentowała się w minionej kolejce z bardzo dobrej strony. Rozgrywająca Dablex-u okazała się najskuteczniejsza wśród gdańszczanek, a dodatkowo wielokrotnie dogrywała piłki do swoich koleżanek.
Prawe rozegranie: Joanna Obrusiewicz (Interferie Zagłębie Lubin) [5]
Wydawało się, że po powrocie z kadry i udanym występnie na turnieju w Holandii rozgrywająca Interferii Zagłębia zgubiła gdzieś formę, bo w ostatnim meczu w Gdańsku była cieniem samej siebie. Nie minęły trzy dni a Asia znów zachwyca skutecznością i swoją największą bronią, czyli rzutem z drugiej linii.
Prawe skrzydło: Monika Gunia (Interferie Zagłębie Lubin) [3]
Młoda skrzydłowa lubińskiej drużyny ponownie zagrała na swoim wysokim poziomie. Monika Gunia udowodniła, że ostatnie powołanie do kadry reprezentacji Polski nie było dziełem przypadku. W konfrontacji ze Słupią Słupsk zdobyła dla swojej drużyny 6 bramek.
Kołowa: Ewa Damięcka (SPR Asseco BS Lublin) [4]
Spotkanie na szczycie w Lublinie nie przyniosło spodziewanych emocji. Pewne zwycięstwo odniosły mistrzynie Polski, w barwach których brylowała Ewa Damięcka. Kołowa SPR Asseco BS Lublin zdobyła dla swojego zespołu aż 9 bramek, prowadząc go do cennego zwycięstwa.
Ławka rezerwowych:
Bramkarka: Magdalena Chemicz (SPR Asseco BS Lublin) [4]
Lewe skrzydło: Monika Stachowska (Łączpol Gdynia) [6]
Lewe rozegranie: Izabela Puchacz (SPR Asseco BS Lublin) [1]
Środek rozegrania: Anna Lisowska (Start Elbląg) [1]
Prawe rozegranie: Joanna Waga (Zgoda Ruda Śląska) [2]
Prawe skrzydło: Magdalena Dolegało (Start Elbląg) [3]
Kołowa: Joanna Dworaczyk (Politechnika Koszalińska) [6]