Przed sezonem
Poprzedni sezon nie był udany w wykonaniu SPR-u Tarnów. Problemy zaczęły się tuż po pierwszej rundzie, gdy zespół z Małopolski opuścił sponsor tytularny, firma Control Process. Zawodnicy postanowili kontynuować rozgrywki otrzymując za treningi jedynie zwrot kosztów dojazdu. Niestety gra podopiecznych Stanisława Kubali nie wyglądała najlepiej i tarnowianie musieli się pogodzić z zajęciem 13. miejsca w lidze.
Problemy finansowe dosięgły również inne zespoły. Do rozgrywek nie przystąpiły ASPR Zawadzkie i AZS Uniwersytet T-H Radom. W tej sytuacji, zarząd SPR-u postanowił zgłosić kandydaturę klubu do uczestnictwa w rozgrywkach. ZPRP skorzystał z tej możliwości. - Ich podanie zostało pozytywnie rozpatrzone i SPR Tarnów w przyszłym sezonie będzie mógł wystąpić w rozgrywkach I ligi - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Komisarz Ligi, Bogusław Trojan.
W tej sytuacji, sternicy SPR-u poczynili starania o stworzenie zespołu mającego realne szanse na utrzymanie się na zapleczu Superligi. Pierwszym ruchem było zakontraktowanie dwóch doświadczonych i utytułowanych zawodników, Dariusza Kubisztala i Marcina Basiaka. Ponadto do składu dołączył również powracający po kontuzji Łukasz Szatko. Niestety przedłużająca się zła sytuacja finansowa klubu spowodowała odejście zawodników, stanowiących wcześniej o sile zespołu. Karierę sportową zakończyli Paweł Bieś, Marcin Niedojadło, Mikołaj Sygnarowicz i Wojciech Michalik. Na zmianę barw klubowych zdecydowali się Kamil Cieniek (Olimpia Piekary Śląskie), Bartłomiej Siedlik (AZS UW Warszawa), Marcin Janas, Kacper Król, Tymoteusz Kozioł, Mateusz Bujak (wszyscy MOSiR Bochnia). Rewolucja kadrowa mocno skomplikowała sytuację zespołu i spowodowała, że tarnowianie po raz kolejny będą musieli walczyć o utrzymanie się w lidze.
Pierwsza runda
Obawy okazały się trafne. Pierwsza runda nie napawała optymizmem. Z większości pojedynków, tarnowianie schodzili pokonani. W inauguracyjnym meczu, SPR zmierzył się na wyjeździe z ŚKPR Świdnica. Po bardzo wyrównanym meczu zespół Stanisława Kubali "oddał" dwa punkty rywalom. Kolejny mecz przyniósł równie wiele emocji. Po spotkaniu z Olimpią Piekary Śląskie, dużo uwag do pracy arbitrów mieli sternicy tarnowskiego klubu. Wiele nadziei niosło ze sobą pierwsze spotkanie we własnej hali z Viret CMC Zawiercie. Jednak i tym razem gospodarze wyszli z tego meczu na tarczy. Tarnów pozostawał czerwoną latanią ligi do 7 kolejki. Zawodnicy Kubali poznali smak zwycięstwa po pojedynku z beniaminkiem, Zagłębiem Sosnowiec. Kolejne punkty, tarnowianie zdobyli w meczu z UKS Olimpem Grodków. Kalendarz końcówki rundy był bardzo korzystny dla drużyny z małopolski. SPR miał mierzyć się z drużynami znajdującymi się w jego zasięgu. Niestety po dramatycznym meczu, ostrowianie zdołali wywalczyć dwa punkty w Tarnowie. Na domiar złego Małopolanie zaliczyli kolejną wpadkę, tym razem z niżej notowaną Anilaną PŁ UŁ Łódź. Po tym meczu do dymisji podał się Stanisław Kubala. Włodarzom klubu udało się namówić do pracy znanego i cenionego w Polsce trenera, Ryszard Skutnik, który miał być ratunkiem dla tarnowskiej piłki ręcznej. Ostatni mecz okazał się formalnością. Pod przywództwem Skutnika, SPR łatwo pokonał ostatnią w tabeli AZS UMCS Lublin.
[nextpage]Druga runda
Nowy szkoleniowiec zapowiadał, że odmieni zespół. - Będzie jak w Mielcu. Twarda obrona i bardzo dużo biegania ponieważ taka jest teraz piłka ręczna i tak trzeba szkolić młodzież. Mamy parę tygodni przerwy. Doświadczony trener okazał się lekarstwem na problemy tarnowskiego klubu. W meczu otwierającym drugą rundę SPR Tarnów zszokował wszystkich kibiców. Tarnowianie zdeklasowali ŚKPR Świdnicę wygrywając 42:26. Podczas typowania wyników następnej kolejki, trener Szarych Wilków Krzysztof Terebun komplementował SPR: - Po tym co zobaczyłem tydzień temu stawiam na ekipę z Tarnowa. Myślałem, że Viret pod wodzą trenera Kamielina świetnie biega, ale zespół trenera Skutnika nas po prostu zabiegał. Jak się okazało ekipa Skutnika zdobyła dwa punkty… bez walki. Zespół Olimpii Piekary Śląskie z powodu złych warunków atmosferycznych nie dotarł na mecz, a ZPRP przyznał walkowera gospodarzom. Kolejny świetny mecz tarnowscy Czeczeńcy rozegrali przeciwko spadkowiczowi z Superligi. Wysoka wygrana była nie lada niespodzianką ponieważ w pierwszej konfrontacji SPR uległ AZS-owi Przemyśl 33:20. Po tym spotkaniu tarnowianie złapali zastój. Nie mogły dziwić porażki z silnymi klubami z Legnicy i Końskich, jednak przegrana z Zagłębiem Sosnowiec nie napawała optymizmem. Podopieczni Skutnika zanotowali jednak dobrą końcówkę rundy. Z 6 ostatnich meczy wygrali 4, dzięki czemu po ostatniej kolejce wyprzedzili ŚKPR Świdnicę i Ostrovię Ostrów Wlkp. Małopolska drużyna z 20 oczkami na koncie zakończyła rozgrywki na 9. miejscu w ligowej tabeli.
Kluczowa postać
Najlepszym ruchem klubowych działaczy było zatrudnienie Ryszarda Skutnika. Pod jego przywództwem SPR zdobył 16 punktów, a gra zespołu wyraźnie się zmieniła. Tarnowianie zaczęli grać efektowną i szybką piłkę ręczną dzięki czemu na trzy kolejki przed końcem rozgrywek zapewnili sobie cel stawiany przed sezonem.
Wyróżnić również można tarnowskich rozgrywających, na których spoczywał ciężar zdobywania bramek. W tym sezonie z bardzo dobrej strony pokazali się Daniel Dutka, Łukasz Szatko i Marcin Basiak. Trzeba zaznaczyć, że zawodnicy ci grali zarówno w ataku jak i obronie.
Kto zawiódł?
Cały zespół może mieć do siebie pretensje za formę z pierwszej rundy. Z zaledwie 6 punktami na koncie, SPR był jednym z głównych kandydatów do spadku. Jednak po zmianie trenera, gra drużyny wyglądała znacznie lepiej, dzięki czemu tarnowianie osiągnęli to co sobie zakładali przed sezonem.
Opinia
Rozgrywki 2013/2014 SPR Tarnów zaliczy do udanych. Tarnowianie osiągnęli cel stawiany im przed sezonem. Odejście 10 zawodników, którzy wcześniej stanowili o sile zespołu niosło ze sobą wiele głosów mówiących, że obecny skład nie poradzi sobie w lidze. Początkowo pierwszoligowa rzeczywistość zdawała się potwierdzać owe opinie, jednak zakontraktowanie nowego trenera zwiększyło wiarę zespołu w utrzymanie się. W drugiej rundzie SPR stanowił silną drużynę, która na swoim terenie zaskoczyła nie jeden wyżej notowany klub. Gra na zapleczu Superligi z pewnością pozytywnie wpłynęła na młodych, miejscowych zawodników, z których w większości zbudowany jest zespół. Doświadczenie, które nabyli z pewnością zaprocentuje w nowym sezonie. Przyszłość spoczywa w rękach zarządu. Priorytetem powinno być zatrzymanie Ryszarda Skutnika, który wyprowadził zespół na "prostą". Ważne jest również by klub nie przeszedł kolejnej rewolucji kadrowej, co na pewno jedynie utrudni pracę trenerowi. Priorytetem jest zatrzymanie zawodników stanowiących o sile zespołu, a także wzmocnienie środka rozegrania.
Lokata: 9. miejsce
Punkty zdobyte: 20
Mecze: 10 zwycięstw, remis, 16 porażek.
Bilans bramek: - 26 (717:743)
Najwyższe zwycięstwo: SPR Tarnów – ŚKPR Świdnica 42:26 (14 kolejka)
Najwyższa porażka: Siódemka Miedź Legnica – SPR Tarnów 39:25 (18 kolejka)
Tak grał SPR Tarnów w sezonie 2013/2014
ŚKPR Świdnica - SPR Tarnów 28:27
Olimpia Piekary Śląskie - SPR Tarnów 29:26
SPR Tarnów - Viret CMC Zawiercie 28:31
AZS Czuwaj Przemyśl - SPR Tarnów 33:20
SPR Tarnów - Siódemka Miedź Legnica 27:32
KSSPR Końskie - SPR Tarnów 37:30
SPR Tarnów - Zagłębie Sosnowiec 32:23
MKS Kalisz - SPR Tarnów 35:27
AZS Przemyśl - SPR Tarnów 34:26
SPR Tarnów - UKS Olimp Grodków 31:29
Śląsk Wrocław - SPR Tarnów 31:17
SPR Tarnów - Ostrovia Ostrów Wlkp. 24:25
Anilana UŁ PŁ Łódź - SPR Tarnów 28:25
SPR Tarnów - AZS UMCS Lublin 38:24
SPR Tarnów - ŚKPR Świdnica 42:26
SPR Tarnów - Olimpia Piekary Śląskie 10:0
Viret CMC Zawiercie - SPR Tarnów 42:31
SPR Tarnów - AZS Przemyśl 41:29
Siódemka Miedź Legnica - SPR Tarnów 39:25
SPR Tarnów - KSSPR Końskie 22:29
Zagłębie Sosnowiec - SPR Tarnów 27:22
SPR Tarnów - MKS Kalisz 32:27
UKS Olimp Grodków - SPR Tarnów 26:25
SPR Tarnów - Śląsk Wrocław 27:35
Ostrovia Ostrów Wlkp. - SPR Tarnów 25:28
SPR Tarnów - Anilana UŁ PŁ Łódź 29:28
AZS UMCS Lublin - SPR Tarnów 25:31
Statystyki zawodników:
Zawodnik | Mecze | Bramki | Średnia |
---|---|---|---|
Daniel Dutka | 25 | 157 | 6,28 |
Marcin Basiak | 24 | 121 | 5,04 |
Łukasz Szatko | 25 | 120 | 4,8 |
Jakub Kowalik | 25 | 75 | 3 |
Dariusz Kubisztal | 24 | 64 | 2,67 |
Marcin Wajda | 18 | 46 | 2,56 |
Emilian Jewuła | 22 | 42 | 1,91 |
Michał Niemiec | 22 | 29 | 1,32 |
Mikołaj Grzesik | 11 | 20 | 1,82 |
Miłosz Gabiga | 17 | 13 | 0,76 |
Paweł Sokół | 16 | 7 | 0,44 |
Symon Satryio | 6 | 3 | 0,50 |
Bartosz Jękot | 2 | 1 | 0,50 |
Artur Waligóra | 7 | 0 | 0 |
Mariusz Nowak | 20 | 0 | 0 |
Grzegorz Barnaś | 26 | 0 | 0 |
Łukasz Szostak | 9 | 0 | 0 |
Dawid Ciochoń | 2 | 0 | 0 |