Adam Babicz szuka nowego klubu

Adam Babicz opuszcza Puławy. Doświadczony rozgrywający za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z czwartym zespołem mistrzostw Polski.

28-latek to siódmy zawodnik, który rozstaje się tego lata z nadwiślańskim klubem. Na etapie poszukiwania nowych pracodawców znajdują się obecnie Artur Barzenkou, Rafał Grzybowski i Krzysztof Tylutki, do Gorenje Velenje przenosi się Michał Szyba, kontrakt z PE Gwardią Opole podpisał Mateusz Jankowski, a zakończenie sportowej kariery zapowiedział Maciej Stęczniewski.
[ad=rectangle]
- Decyzję na temat mojego odejścia podjęliśmy wspólnie z zarządem klubu. Latem do Puław przychodzi nowy trener, który sprowadzi ze sobą własnych lewych rozgrywających. Ja nie uciekam od rywalizacji, prezes klubu wyszedł jednak z propozycją dania mi wolnej ręki w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Przemyślałem to i ostatecznie doszliśmy do porozumienia - wyjaśnia Babicz w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

To, gdzie w przyszłym sezonie zagra doświadczony rozgrywający, wyjaśni się najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu. - Na razie nie chciałbym nic zdradzać - podkreśla sam zainteresowany.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Babicz do Puław trafił latem z PGE Stali Mielec. W barwach Czeczeńców 28-latek występował przez pięć sezonów, mając duży udział zarówno w awansie do PGNiG Superligi, jak i w zdobyciu przez zespół Ryszarda Skutnika brązowego medalu mistrzostw Polski. Wcześniej na podium krajowych - jeszcze jako gracz Zagłębia Lubin - doświadczony zawodnik stawał dwukrotnie.

Źródło artykułu: