[color=#000000]Dla selekcjonera Hiszpanów wtorkowe spotkanie było wydarzeniem wyjątkowym. Doświadczony szkoleniowiec miał bowiem okazję stawić czoła Polakom w hali, którą wizytuje regularnie jako szkoleniowiec Orlen Wisły Płock. Mecz z biało-czerwonymi Cadenas rozgrywał więc niejako przed "własną" publicznością.
[ad=rectangle]
- Granie na swoim parkiecie, będąc ubranym w koszulkę inną niż zazwyczaj, to dla mnie dziwne uczucie - nie kryje doświadczony szkoleniowiec. - Ten moment i ten mecz w Płocku na pewno zostanie w moim sercu - przyznaje Cadenas.
Jak Hiszpan ocenia sam mecz? - To było spotkanie towarzyskie, na drużynach nie ciążyła więc duża presja. W grze mojej drużyny bardzo dobrze funkcjonowała defensywa pięć-jeden, co w drugiej połowie przeważyło losy meczu na naszą korzyść - przyznaje selekcjoner mistrzów świata.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Dla Polaków wtorkowe spotkanie było elementem przygotowań do meczu eliminacji mistrzostw świata z Niemcami. - Na pewno w Magdeburgu czeka nas wyrównane spotkanie, podobne do tego z Gdańska - nie kryje Cadenas. - Chciałbym z tego miejsca życzyć Polakom powodzenia w tak istotnym meczu.[/color]
