Biało-czerwone w czwartek poznały swoje grupowe rywalki podczas grudniowego czempionatu Starego Kontynentu, który odbędzie się na Węgrzech i w Chorwacji. Polki trafiły do grupy A, w której zagrają z reprezentacją Węgier, Hiszpanii oraz Rosji. Wieloletni trener i ekspert telewizyjny Wojciech Nowiński jest zdania, że realnym celem dla naszych szczypiornistek powinien być awans do kolejnej fazy turnieju.
[ad=rectangle]
- Ostatni mecz z Hiszpankami podczas mistrzostw świata w Serbii przegraliśmy, ale jeśli spojrzymy na ogólny wynik turnieju, to Polki były wyżej. Rosjanki natomiast to nadal bardzo groźny rywal, ale to już nie jest ta Rosja, która zdobywała tytuły mistrzyń świata. W swoich szeregach dalej posiada grupę bardzo cenionych zawodniczek, ale to taki rywal, który w sytuacji gdy mu nie wychodzi, bardzo się rozregulowuje. Nie można więc pozwolić im dominować - ocenia dwóch rywali Nowiński.
Doświadczony szkoleniowiec zgadza się z opinią środowiska szczypiorniaka, które na najtrudniejszego rywala Polek kreuje gospodynie turnieju, Węgierki. - Z nimi czeka nas niesamowicie ciężkie zadanie. Węgierki specjalnie wybrały jako miejsce rozgrywania meczów Győr, gdzie wybudowano nową halę i to one będą faworytkami tych meczów w grupie A. Tam wszystko jest po prostu zrobione tak, by Węgierki wygrały w grupie wszystkie mecze - dodaje.
Nowiński daleki jest ponadto od stwierdzenia, że grupa, w której znalazły się polskie szczypiornistki zasługuje na miano "grupy śmierci". Dwie z trzech pozostałych grup - B i D, są w jego ocenie równie wyrównane. - Mówimy, że mamy niesamowicie trudną grupę i się z tym zgadzam, ale poza grupą C, gdzie są m.in. Szwedki i Niemki, to pozostałe grupy są równie wyrównane. W grupie B są Norwegia, Dania i Rumunia, w grupie D natomiast Czarnogóra, Serbia i Francja. Te dwie grupy są niezwykle silne i byłoby nam tam równie ciężko, jak i w w naszej. Zresztą to mistrzostwa Europy, które są najtrudniejszym turniejem - kończy.
Mistrzostwa Europy 2014 rozpoczną się 7 grudnia i trwać będą do przez dwa tygodnie (do 21 grudnia). Rywalizacja toczyć się będzie w Győr, Debreczynie, Varażdinie i Osijeku. Druga faza mistrzostw rozegrana zostanie zaś w Budapeszcie i Zagrzebiu.
jeśli jednak mowa o ludziach=mężczyznach związanych bezpośrednio
z dyscypliną i jednocześnie zajmujących się komentowaniem,
to ja mogę słuchać:
Wojciecha Nowiński Czytaj całość
Maćko18,
oglądam ręczną m.in. w TV od lat, kibicuję jeszcze dłużej,
ale to, co ro Czytaj całość