Kiedy do gry wróci Weronika Gawlik?

[tag=28061]Weronika Gawlik[/tag] na początku marca doznała kontuzji więzadeł kolanowych. Konieczna była operacja, a następnie długa i żmudna rehabilitacja.

- Zgadza się. Obecnie jestem w połowie drogi, bo po trzech miesiącach pracy czekają mnie jeszcze trzy kolejne. W najbardziej optymistycznym wariancie wróciłabym do gry w okolicach października. Na razie jestem jednak cierpliwa i krok po kroku wracam do zdrowia - poinformowała bramkarka MKS-u Selgros Lublin w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim.
[ad=rectangle]
Lublinianki bez Weroniki Gawlik w składzie zdobyły mistrzostwo Polski i po raz kolejny zagrają w fazie grupowej Ligi Mistrzyń. - Łatwo nie będzie, bo mamy silnych rywali, ale z drugiej strony zmieniły się przepisy i do dalszej fazy awansują trzy drużyny. Jeżeli pokażemy się z dobrej strony, zwłaszcza przed własną publicznością, to mamy szansę. Liczyłam sobie wszystko i wychodzi, że przy optymistycznym wariancie zdążę zagrać jeszcze w fazie grupowej. Najlepiej byłoby jednak, gdyby koleżanki awansowały dalej. Wówczas moje szansę na występ w kolejnej edycji Ligi Mistrzyń rosną - oceniła szanse swojej drużyny Gawlik.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Cała rozmowa w Dzienniku Wschodnim.

Komentarze (3)
avatar
aaod
13.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wera zycze powrotu do zdrowia bo to naj wazniejsze,a Johnnybegood to baran ktory nie mysli 
Johnnybegood
13.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wera wracaj do zdrowia, "Ryba" przy Tobie się chowa. ;-) 
avatar
Maćko18
12.07.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Wera trzymamy za Ciebie kciuki! Wracaj do nas jak najszybciej :)