Szczypiorniści KSZO rozpoczęli przygotowania do sezonu

Piłkarze ręczni beniaminka I ligi KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. rozpoczęli przygotowania do sezonu 2014/2015. Pierwsze zajęcia poprowadził nowy szkoleniowiec ostrowieckiego zespołu - Rafał Przybylski.

Trening rozpoczął się w hali, gdzie swoje mecze rozgrywają szczypiorniści KSZO, od tzw. beep-testu, by później zawodnicy przenieśli się na kompleks MOSiR Gutwin, gdzie na terenie ośrodka i przylegającego lasu kadra biegała.
[ad=rectangle]
- Będziemy się przygotowywać do sezonu na własnych obiektach - do końca lipca pod względem wytrzymałościowym i siłowym, a w pierwszym tygodniu sierpnia zaczniemy już spotkania sparingowe. Będę się starał prowadzić ten zespół jak najlepiej i osiągnąć jak najlepszy wynik w lidze, żeby miasto miało z tego satysfakcję, jak również kibice, bo gdyby nie kibice, to by nas nie było. Wiadomo, że w przypadku beniaminka pierwszym naszym celem będzie utrzymanie się w I lidze. Będziemy się starać o jak najlepszy wynik, żeby miało to ręce i nogi, i żeby ładnie wyglądało - zadeklarował Rafał Przybylski.

Skład na I ligę jest już praktycznie zamknięty. Na pewno do zespołu nie dołączy już żaden zawodnik, a z kadry ubędzie jeszcze jedna osoba.

- W zasadzie obecnie mamy już kadrę zamkniętą. Będę jeszcze musiał dokonać wyboru pomiędzy dwoma zawodnikami. Chcę ich sprawdzić w okresie przygotowawczym i później podjąć ostateczną decyzję. Nikogo już więcej nie planujemy sprowadzać, a jeszcze jedna osoba na pewno od nas odejdzie - dodał szkoleniowiec KSZO.

Ostrowiecka ekipa pierwszy sparing rozegra na początku sierpnia. Najprawdopodobniej już 9 sierpnia w Ostrowcu Św. zorganizowany zostanie miniturniej, w którym zagra m.in. Czuwaj Przemyśl, natomiast 23 sierpnia ostrowczanie wezmą udział w turnieju w Przemyślu.

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Komentarze (2)
Braska
23.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co jak co, ale tradycja zobowiązuje przecież :) 
avatar
fff
23.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widzę, że sparingi Ostrowiecko-Przemyskie zaczynają być tradycją. W zeszłym roku zagraliśmy chyba 3-krotnie, teraz też co najmniej dwie gry przed nami. Inna sprawa, że kadrowo obie ekipy są w t Czytaj całość