Polacy środową porażką z Węgrami zakończyli zmagania w II rundzie mistrzostw. Na tle wymienianych w gronie kandydatów do medalu drużyn podopieczni Rafała Kuptela wypadli blado, najpierw przegrywając z Francją 18:34, a następnie ulegając wspomnianym Madziarom 26:33. O lepszy wynik ma być łatwiej w piątek, gdy nasi szczypiorniści zmierzą się z rówieśnikami ze Szwajcarii.
[ad=rectangle]
Mecz z Helwetami rozpocznie ostatnią fazę udziału Biało-czerwonych w rozgrywanym w Gdyni i w Gdańsku turnieju. Czwartkowy trening skupiony był właśnie wokół spotkania z drużyną trenera Michaela Sutera.
- W trakcie treningu powiedzieliśmy sobie jakie są mocne strony rywali i na co musimy zwrócić uwagę. Po tylu meczach nie mogliśmy sobie pozwolić na jakieś mocniejsze zajęcia, chłopcy czują już duże zmęczenie, w związku z czym był to dość luźny trening - wyjaśnia trener Rafał Kuptel.
Biało-czerwoni w starciu ze Szwajcarami będą musieli skupić się przede wszystkim na wysokich i silnych rozgrywających rywali. Mózgiem drugiej linii jest środkowy Tim Aufdenblatten, choć tak naprawdę każdy z graczy może zaskoczyć naszą defensywę niesygnalizowanym rzutem.
Polacy nie będą mieli również łatwego zadania w ofensywie. Helweci twardo grają w obronie, a wysoki i szczelny blok skutecznie uniemożliwia rywalom rzuty z dystansu. To właśnie defensywa była kluczem do zwycięstwa Szwajcarów w meczu z faworyzowanymi Islandczykami i Duńczykami.
Jak Biało-czerwoni poradzą sobie na tle nieprzewidywalnego, ale niezwykle inteligentnego zespołu? Początek piątkowego spotkania w hali "Gdynia Arena" o godz. 15:00.
Szwajcaria - Polska / 22.08.2014, godz. 15:00