Decyzja Komisji Antydopingowej w sprawie mistrza świata z 2007 roku, a obecnie zawodnika Frisch Auf! Göppingen była jednogłośna - informuje portal sport1.de. Tym samym Michael Kraus będzie mógł występować w rozgrywkach Bundesligi (jego klub najbliższy mecz rozegra 29.08 na wyjeździe z TSG Friesenheim), a także będzie do dyspozycji nowego szkoleniowca reprezentacji Niemiec, Dagura Sigurdssona na MŚ w Katarze.
[ad=rectangle]
- Podczas kontroli przeprowadzonej 20 listopada 2013 roku Michael Kraus nie dopuścił się winy, dlatego nie ma podstaw, aby go ukarać - wyjaśniła Anja Matthies, przewodnicząca Komisji Antydopingowej działającym przy Niemieckim Związku Piłki Ręcznej (DHB).
Z decyzją ws. uniewinnienia Michaela Krausa nie zgadza się jednak... Niemiecka Agencja Antydopingowa (NADA). - NADA będzie teraz czekać na werdykt Komisji Antydopingowej Niemieckiej Federacji Piłki Ręcznej w celu zbadania go w szczegółowej współpracy z WADA (Światowa Komisja Antydopingowa), a następnie zdecyduje, czy zostaną podjęte dalsze działania - wyjaśnił działający w NADA doktor Lars Mortsiefe. Niewykluczone, że sprawą zajmie się także Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie (CAS).
Jasne - nie można go skazać za doping, bo nikt go nie złapał. Ale chyba są jakieś kary za unikanie testów...?