Czarna seria MTS-u Chrzanów. "W I lidze nie ma słabych zespołów"

Szczypiorniści MTS-u Chrzanów mają za sobą cztery spotkania sparingowe. Do tej pory podopieczni Leszka Wójcika nie zdołali odnieść zwycięstwa. Przed Cabanami kolejne gry kontrolne.

W sobotę chrzanowianie zmierzyli się z Olimpią Piekary Śląskie i ŚKPR-em Świdnica, oba te spotkania zakończyli porażką. - Z piłkami trenujemy dopiero od tego tygodnia, to było widoczne szczególnie w ataku pozycyjnym, sporo piłek zgubiliśmy, było trochę niedokładności, nieprzygotowanych rzutów. Stąd te dwie porażki. Powinno być coraz lepiej, więcej treningów z piłkami, więcej zgrania, tego nam brakuje. Chłopaki czują w nogach trudy obozu - powiedział Leszek Wójcik, trener MTS-u Chrzanów.
[ad=rectangle]
Wyniki spotkań sparingowych są sprawą drugorzędną. - Chciałem dać pograć wszystkim zawodnikom, to są sparingi. Nie graliśmy o zwycięstwo, to się mija z celem, niech się ogrywają wszyscy. Ćwiczymy różne ustawienia, szczególnie w obronie. Będę chciał wykorzystać nowego zawodnika, Adama Janusa, nieźle spisuje się w defensywie, ale brakuje mu jeszcze zgrania z pozostałymi zawodnikami. To wymaga czasu i po to są sparingi, by to poukładać - podkreśla szkoleniowiec.

Najpoważniejszym problemem MTS-u wydaje się być obsada lewego skrzydła. Po odejściu Tomasza Zacharskiego w zespole nie ma doświadczonego zawodnika występującego na tej pozycji. Do drużyny dołączył młody Wiktor Budziosz, jednak wcale nie musi on być pierwszym wyborem trenera. - Podczas sobotniego turnieju zabrakło Jana Orlickiego, on też będzie grał na lewym skrzydle. Jasiek to rocznik 96, pozostali 95. Będą walczyć o pierwszy skład. W pierwszym meczu Wiktor Budziosz zagrał poprawnie, w drugim wygłupił się z paroma rzutami, kombinował podobnie jak kołowi. Zabrakło skuteczności - ocenił trener.

Wyniki spotkań sparingowych nie pozostawiają złudzeń - przed MTS-em Chrzanów bardzo trudne zadaniem jakim będzie walka o utrzymanie. - Będzie ciężko, w I lidze nie ma słabych zespołów. W tym sezonie I liga jest mocniejsza, ciekawsza. Będziemy musieli walczyć na całego w każdym meczu, żeby cokolwiek ugrać - dodał Leszek Wójcik.

Przed szczypiornistami MTS-u Chrzanów kolejne spotkania sparingowe. 3 września Cabanie zmierzą się w Zawierciu z tamtejszym Viretem. 6 września w Chrzanowie rozegrany zostanie turniej, w którym wystąpią zespoły z Tarnowa i Przemyśla. Prawdopodobnie ostatnim sprawdzianem MTS-u przed ligą będzie spotkanie z MOSiR-em Bochnia, mecz ten miałby zostać rozegrany w Chrzanowie 10 września.

Komentarze (2)
avatar
Eric_Cartman
31.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak dla mnie to oni już spadli, żadnych realnych wzmocnień po awansie a nie wzmacniając składu po awansie ciężko się utrzymać w dodatku grając młodymi niedoświadczonymi zawodnikami. 
avatar
CrEdOLoS666
31.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wydaje się, że Cabany będą odstawać od reszty.. Prawdopodobnie razem z Zieloną i Świdnicą będą walczyć o utrzymanie