KGHM Metraco Zagłębie Lubin osiągnęło swój cel i zdobyło przed przerwą reprezentacyjną komplet punktów. Trenerka Miedziowych powtarzała, że pierwsze mecze są bardzo ważne, bowiem gdy przegrywa się u siebie, tym bardziej trudno o zwycięstwa na wyjazdach.
[ad=rectangle]
- Wiedzieliśmy, że te pierwsze dwa mecze przed przerwą dla reprezentacji będą dla nas trudne, bo brakuje nam wciąż kontuzjowanych zawodniczek i ciągle tym naszym składem eksperymentuję. Plan został wykonany, co do stylu... wiadomo, jak zwykle wolałabym lepiej. Cztery punkty są jednak najważniejsze - powiedziała szkoleniowiec Bożena Karkut.
Przerwa potrwa dwa tygodnie i wicemistrzynie chcą jak najlepiej ją wykorzystać. Agnieszka Jochymek, Paulina Piechnik, Julia Walczak, Patrycja Chojnacka i Kamila Konofał jadą niebawem na kadrę, natomiast reszta zawodniczek będzie w tym czasie trenować na swoich obiektach. Bardzo prawdopodobne, że do grona szczypiornistek dołączy po dłuższej przerwie kapitan Miedziowych Karolina Semeniuk-Olchawa, co jest świetną informacją dla klubu oraz kibiców.
- W tym momencie pięć zawodniczek jedzie na reprezentację seniorek lub młodzieżową, a reszta będzie trenować i już po tej przerwie mam nadzieję, że zaczniemy z Karoliną Semeniuk-Olchawą, co dla mnie jest bardzo ważne na tym środku. Przerwa dla reprezentacji jest dla nas zbawienna - dodała z uśmiechem trenerka KGHM Metraco Zagłębia Lubin.
Po wznowieniu rozgrywek wicemistrzynie kraju zmierzą się na wyjeździe z niżej notowanym rywalem. SPR Olkusz zajmuje obecnie przedostatnie miejsce z zerowym dorobkiem punktowym. Drużyna "Lwic" mierzyła się do tej pory z EKS Startem Elbląg i KPR Ruchem Chorzów.