Poskromić faworyta - zapowiedź meczu FC Barcelona - Orlen Wisła Płock

FC Barcelona będzie w drugiej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów rywalem Orlen Wisły Płock. Obie drużyny w tym sezonie jeszcze nie przegrały.

Wynik spotkania FC Barcelona - Orlen Wisła Płock będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Hiszpanie rundę jesienną rozpoczęli znakomicie. Duma Katalonii wygrała jak dotąd wszystkie mecze o stawkę, niczym dobrze naoliwiona maszyna równo bijąc zarówno ligowych, jak i europejskich rywali. Na krajowym podwórku FCB tylko raz zwyciężyła różnicą niższą niż dziesięć trafień, a w ostatnim meczu o punkty z Ciudad Encantada padł wynik 42:22.
[ad=rectangle]

Wisła jeszcze we wtorek mogła pochwalić się równie imponującym bilansem, co jej najbliższy rywal. Po serii pięciu kolejnych zwycięstw Nafciarze zremisowali jednak na własnym parkiecie ze Stalą Mielec. - Być może było to spowodowane jakimś rozluźnieniem ostatnimi dobrymi wynikami, które mogły uśpić czujność moich zawodników. Niektórzy gracze być może poczuli się zbyt pewnie i za bardzo uwierzyli w swoje umiejętności - mówił po nieoczekiwanej wpadce trener Manolo Cadenas.

Niedzielne spotkanie będzie dla doświadczonego szkoleniowca wydarzeniem wyjątkowym, w przeszłości stawał on bowiem z Barceloną na podium mistrzostw Hiszpanii. Podwójnie zmotywowani przed starciem z Katalończykami będą także jego rodacy, Rodrigo Corrales, Alexander Tioumentsev oraz Angel Montoro, którym przyjdzie grać w ojczyźnie.

Wicemistrzowie Polski w tym sezonie chcą zaistnieć na europejskiej arenie. - Pierwszy cel, jaki sobie stawiamy, to wyjście z grupy - zapowiadał już kilka tygodni temu w rozmowie ze SportoweFakty.pl prezes, Robert Raczkowski. Rywale mierzą znacznie wyżej. - Naszym głównym celem jest gra w Final Four. To bardzo ciężka podróż, zaczynamy bowiem od mocnych przeciwników w fazie grupowej, ale wierzę w mój zespół, że po raz piąty zagramy w Kolonii - nie kryje Xavier Pascual.

Czy Nafciarze zdobędą Barcelonę?
Czy Nafciarze zdobędą Barcelonę?

Wisła faworytem meczu nie jest. Wynik inny, niż wygrana gospodarzy, będzie sporą niespodzianką. Nafciarze do spotkania przystąpią osłabieni brakiem Mariusza Jurkiewicza. Swoje problemy mają też jednak oponenci, w niedzielę na parkiecie zabraknie bowiem Victora Tomasa i Siarheia Rutenki. Zdaniem niektórych na korzyść ekipy Cadenasa przemawia też... godzina rozpoczęcia meczu. Hiszpanie w południe zwykli się bowiem zbierać powoli do sjesty, by na wyższe obroty wskoczyć dopiero wieczorem.

Kogo w niedzielę najbardziej powinni obawiać się płocczanie? Odpowiedź na to pytanie nastręcza wielu trudności. W kadrze FCB roi się od gwiazd wielkiego formatu, a na pierwszy plan wysuwają się oczywiście Kiril Lazarov, Nikola Karabatić i Gudjon Valur Sigurdsson. - To jeden z faworytów do końcowego triumfu w tych rozgrywkach i wszystkich innych, w jakich bierze udział - podkreśla na łamach oficjalnej strony internetowej Wisły Cadenas. Jego ekipie łatwo nie będzie, w sporcie wszystko jest jednak możliwe.

FC Barcelona - Orlen Wisła Płock / 05.10.2014 godz. 12:30

Komentarze (15)
avatar
Cameleon
5.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Barcelona taka slaba czy Wisla taka dobra ???? Brawo Wisla Jestesmy z Wami hej Wisla Jestesmy z Wiksla NAFCIARZE !!!!! 
Znajomy Berta
5.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie ma chyba wiary wśród płockich kibiców, wnioskując po komentarzach poniżej. Jeżeli podobne podejście do fanów mają piłkarze Nafciarzy, to trudno liczyć na podobną niespodziankę, jaką sprawił Czytaj całość
avatar
Mateusz Muskała
5.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzie mecz śmiga w TV? Pozdrawiam :) 
avatar
Fan_Kielce nr 1
5.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie maja zadnych szans. Mam nadzieje ze nie będzie pogromu 8-10 bramkami. Jezeli bedzie wyrównana walka to juz bedzie dobrze 
avatar
Wiślak
5.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Będzie piekielnie cieżko. Jak dostaniemy mniej niż 5oma to będzie sukces. Nie ma co się oszukiwać. Pieniądz robi swoje a u nas nawet nie do końca zgrany zespół młodych, utalentowanych graczy.