Michał Daszek: Czekam na swoją szansę

Michał Daszek od trzech miesięcy trenuje z Orlen Wisłą Płock. - Aklimatyzacja przebiegła pomyślnie i czuję się tu naprawdę dobrze - mówi reprezentant Polski.

Młody zawodnik jest jednym z ośmiu zawodników Nafciarzy, którzy tej jesieni zagrali we wszystkich meczach wicemistrzów Polski. Daszek na parkiecie pojawiał się jednak głównie w roli zmiennika, zastępując Valentina Ghioneę. W sumie 22-latek rzucił w tym sezonie dla Wisły szesnaście bramek.
[ad=rectangle]
Jak sam zainteresowany ocenia swoje pierwsze tygodnie w nowym otoczeniu? - Aklimatyzacja przebiegła pomyślnie i czuję się tu naprawdę dobrze - nie kryje w rozmowie ze SportoweFakty.pl. - Dużo wyciągam z każdego meczu, z każdego treningu i myślę, że w przyszłości to zaprocentuje.

Jedyne, na co Daszek może narzekać, to niewielka liczba minut spędzanych na parkiecie. - Faktycznie, zawsze mogłoby być ich więcej. Liczę jednak, że wszystko przyjdzie z czasem. Nie na co wyciągać żadnych pochopnych wniosków. Na razie koncentruję się na treningach i czekam na swoją szansę - kończy.

Komentarze (40)
avatar
piła ręczna
2.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
artykuł o Daszku a dyskusja o czym ?
paru oszołomów prześciga się się w swoich mądrościach
o swoich skrzydłowych - żenada :( 
avatar
krzysztof Pawlak
1.11.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Daszek zobaczył w Wiśle co to jest piłka ręczna i jak naprawdę wygląda.Chłopak odżył w końcu. 
avatar
Petrochemia
1.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dzięki! 
avatar
Petrochemia
1.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ma ktoś link do meczu Polaków? 
avatar
pioo
1.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Czy ktos wie cos o srodkowym, ktory ma nas wzmocnic? Jakies nazwiska?