Na początku sezonu tczewianki miały pecha w niektórych spotkaniach, a później w konfrontacji z Olimpią-Beskid Nowy Sącz zagrały najgorszy mecz w sezonie. W końcu się jednak przełamały i w niedzielę wygrały w Piotrkowie Trybunalskim z miejscową Piotrcovią.
[ad=rectangle]
Szczypiornistki klubu z Pomorza mogły więc odetchnąć z ulgą. - Wszyscy jesteśmy zadowoleni z tego meczu i na pewno optymistycznie patrzymy w przyszłość. Myślę, że zagrałyśmy konsekwentnie zarówno w obronie, jak i w ataku. Dlatego przywiozłyśmy z Piotrkowa bardzo ważne punkty - powiedziała Katarzyna Skonieczna.
Rozgrywająca Aussie Sylex Sambora Tczew kilka dni przed meczem w Piotrkowie Trybunalskim wróciła do treningów po nieprzyjemnej kontuzji, której doznała w meczu z Olimpią-Beskid. Czy w związku z tym ma jakieś problemy na boisku? - Jest lekka obawa, jednak mam nadzieję, że z biegiem czasu to minie i wszystko wróci do normy - zauważyła.
Po pierwszym zwycięstwie w sezonie, drużyna z Tczewa powinna zyskać trochę luzu na boisku. - Ta wygrana dała nam pozytywnego kopa. Myślę, że teraz będzie tylko lepiej - uważa szczypiornistka, przed którą mecz ze Startem Elbląg. - Jeśli zagramy konsekwentnie i bez niewymuszonych błędów, to będzie to dobre spotkanie. Nasze mecze z elblążankami zawsze stoją na wysokim poziomie i mam nadzieję, że i tym razem będzie podobnie - przewiduje Skonieczna.