- Zawodnik będzie przebywał z drużyną do końca tygodnia - mówi Leszek Dublaszewski, dyrektor olsztyńskiego klubu. - Trenerzy będą go sprawdzali. Jeśli zdecydują, że przyda się w drużynie, to będziemy wtedy podejmować ostateczne decyzje.
Macedoński zawodnik na pierwszych zajęciach w Travelandu pojawił się w poniedziałek po południu. - Po pierwszym treningu nie mogę powiedzieć, by był on znaczącym wzmocnieniem dla drużyny i zawodnikiem z wysokiej półki - powiedział we wtorek drugi trener Zbigniew Czapla. - Ale z drugiej strony trudno też o wiarygodną opinię po jednym treningu.
Najbliższy mecz Traveland rozegra na własnym boisku. W niedzielę, 24 lutego, o godz. 16. zmierzy się w Uranii z Vive Kielce.