Podopieczni Manolo Cadenasa zmierzą się z Chrobrym na wyjeździe. W dwóch ostatnich grach o stawkę - z Vive Tauronem Kielce i KIF Kolding - Nafciarze musieli obejść się smakiem. Teraz straty punktów nikt w ekipie wicemistrzów Polski sobie nie wyobraża.
[ad=rectangle]
- Pojedynek z Koldingiem pokazał, że potrafimy grać na wysokim poziomie. Jeśli tak samo zaprezentujemy się w Głogowie, dwa punkty przyjadą do Płocka. Chcemy ponowie zacząć wygrywać - zapowiada na łamach oficjalnej strony internetowej Nafciarzy bramkarz, Rodrigo Corrales.
W Głogowie trener Cadenas nie będzie mógł skorzystać z usług trzech zawodników. Uraz nogi dokucza Miljanowi Pusicy, z chorobą zmaga się Kamil Syprzak, a obok tego duetu w Płocku został także Mateusz Piechowski. Niedzielne spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00.
Źródło: sprwislaplock.pl