Zmagania siódmej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów rozpoczęło starcie w Kijowie, gdzie występujący gościnnie gracze HC Motoru Zaporoże podjęli Pick Szeged. Ukraińcy do środowego starcia przystępowali ze sporymi nadziejami, dwa zwycięstwa odniesione w ostatnich tygodniach pozwoliły im bowiem włączyć się do walki o miejsce premiowaną grą w najlepszej szesnastce rozgrywek. Podopieczni Sergiy'a Bebeshki kolejny krok w stronę awansu do fazy TOP 16 wykonać mogli w rywalizacji z wicemistrzem Węgier, ekipa Juana Carlosa Pastora szybko jednak przekreśliła ich plany.
[ad=rectangle]
Madziarzy od samego początku rywalizacji byli stroną przeważającą, już w 4. minucie meczu odskakując gospodarzom na dystans dwóch bramek (3:1). Co prawda gracze Motoru szybko doprowadzili do remisu, ale przyjezdni wkrótce ponownie wyszli na prowadzenie, w 16. minucie po trafieniu Zsolta Balogha prowadząc już 9:5.
Wypracowana wówczas przewaga pozwoliła wicemistrzom Węgier na spokojną kontrolę dalszego przebiegu meczu. Ponownie świetne zawody w bramce rozgrywał Jose Manuel Sierra (46% skuteczności), a w ofensywie już standardowo ciężar zdobywania bramek wzięli na swe barki Balogh i Dean Bombac. W 19. minucie po trafieniu Alena Blazevicia Pick powiększyło przewagę do pięciu bramek (13:8), a na kwadrans przed końcem meczu Szabolcs Zubai wysunął swój zespół na prowadzenie 23:17.
Motor w końcówce rzucił się do odrabiania strat i na trzy minuty przed końcową syreną przegrywał już tylko 24:27. Mimo gry w przewadze w ostatnich sekundach gospodarze nie zdołali odwrócić losów meczu, a kolejne trafienie Bombaca przypieczętowało wygraną Pick (29:25).
Dzięki zwycięstwu w Kijowie drużyna Piotra Wyszomirskiego zapewniła sobie awans do fazy TOP 16. Niespełna półtorej godziny później do tego grona dołączyli również szczypiorniści THW Kiel, którzy po bardzo dobrej drugiej połowie pokonali we własnych progach RK Prvo Plinarsko Društvo Zagrzeb 34:27.
Podopieczni Alfreda Gislasona do środowego starcia z mistrzami Chorwacji podeszli podwójnie zmotywowani, mając w pamięci niespodziewaną porażkę z początku kampanii w Zagrzebiu. W progach Sparkassen Areny Zebry nie dały rywalom zbyt wielu szans, choć po dobrym starcie meczu roztrwoniły przed przerwą trzybramową przewagę (16:16).
W drugiej połowie kilończycy szybko rozstrzygnęli losy rywalizacji, w 39. minucie po trafieniach Joana Canellasa, Patricka Wiencka, Dominika Kleina i najlepszego na parkiecie Steffena Weinholda wychodząc na prowadzenie 23:17. Ostatnie dwadzieścia minut meczu to swobodna gra gospodarzy, którzy bez najmniejszych problemów dowieźli wysoką zaliczkę do końcowego gwizdka.
Zebry zwycięstwo nad ekipą z Zagrzebia odniosły praktycznie najmniejszym nakładem sił. Kilończycy to starcia przystąpili bez kontuzjowanych Filipa Jichy oraz Aron Palmarsson, a całe zawody na ławce spędzili Niclas Ekberg, Marko Vujin i Johan Sjostrand. W ostatnich minutach trener Gislason desygnował do gry nawet niedoświadczonych Kima Sonne, Fynna Ramke oraz skrzydłowego Rune Dahmke.
Kolejne mecze 7. kolejki Ligi Mistrzów rozegrane zostaną w sobotę i niedzielę. Wówczas swoje spotkania rozegrają szczypiorniści Orlen Wisły Płock (zagrają na wyjeździe z Besiktasem Stambuł) i Vive Tauronu Kielce (podejmą Kadetten Schaffhausen).
Grupa A:
THW Kiel - RK Prvo Plinarsko Društvo Zagrzeb 34:27 (16:16)
Najwięcej bramek: dla THW - Steffen Weinhold 9, Domagoj Duvnjak 7, Joan Canellas 6; dla PPD - Luka Sebetić, Luka Stepancić - po 5, Josip Valcić 4.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | FC Barca Lassa | 14 | 12 | 0 | 2 | 486:391 | 24 |
2 | Telekom Veszprem | 14 | 10 | 0 | 4 | 410:382 | 20 |
3 | Vardar Skopje | 14 | 9 | 1 | 4 | 406:390 | 19 |
4 | PGE VIVE Kielce | 14 | 7 | 0 | 7 | 439:430 | 14 |
5 | Rhein-Neckar Loewen | 14 | 7 | 0 | 7 | 418:410 | 14 |
6 | Mieszkow Brześć | 14 | 4 | 1 | 9 | 379:419 | 9 |
7 | Montpellier HB | 14 | 3 | 1 | 10 | 377:414 | 7 |
8 | IFK Kristianstad | 14 | 2 | 1 | 11 | 396:475 | 5 |
Grupa D:
HC Motor Zaporoże - Pick Szeged 25:29 (12:16)
Najwięcej bramek: dla Motoru - Sergiy Onufryienko 8, Inal Aflitulin 5, Olexander Shevelev 4; dla Pick - Zsolt Balogh, Dean Bombac - po 7, Niko Mindegia 5.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Dinamo Bukareszt | 10 | 7 | 0 | 3 | 293:280 | 14 |
2 | Orlen Wisła Płock | 10 | 7 | 0 | 3 | 278:250 | 14 |
3 | Elverum Handball | 10 | 6 | 1 | 3 | 278:272 | 13 |
4 | Abanca Ademar Leon | 10 | 5 | 2 | 3 | 252:251 | 12 |
5 | Riihimaeki Cocks | 10 | 2 | 2 | 6 | 246:269 | 6 |
6 | Wacker Thun | 10 | 0 | 1 | 9 | 268:293 | 1 |