Wojciech Gumiński: Sił nam nie zabraknie

Reprezentacja Polski w pierwszym spotkaniu [tag=47439]Christmas Cup 2014[/tag] zmierzyła się ze Słowacją. - Cieszy zwycięstwo oraz to że zagraliśmy naprawdę dobrze - ocenia Wojciech Gumiński.

Reprezentacja Polski do turnieju w Katowicach przystąpiła po pracowitym zgrupowaniu w Pruszkowie. Rywalizacja z drużynami z nie najwyższej półki wydaje się być dobrym rozwiązaniem na tym etapie przygotowań do mistrzostw świata w Katarze. Generalnym sprawdzianem przed mundialem będzie styczniowy turniej w hiszpańskim Oviedo.

- To są dopiero nasze pierwsze mecze po zgrupowaniu w Pruszkowie, brakuje jeszcze precyzji rzutów, trochę zgrania. Mamy za sobą, w nogach, bardzo ciężki okres. Podczas zgrupowania było dużo biegania, dużo siłowni. Pracowaliśmy głównie nad przygotowaniem fizycznym. Cieszy zwycięstwo ze Słowacją oraz to że zagraliśmy naprawdę dobrze, mimo że treningów z piłkami było bardzo mało - powiedział Wojciech Gumiński w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
[ad=rectangle]
Inne reprezentacje przygotowujące się do mistrzostw świata w Katarze rozgrywają mniej spotkań w optymalnym składzie. Do Polski drużyny te przyjechały w mocno okrojonych kadrach, a w przypadku Węgier mamy do czynienia z reprezentacją B. Czy po intensywnym sezonie ligowym rozgrywanie tak dużej liczby spotkań sparingowych przez biało-czerwonych to dobry pomysł?

- Wydaje mi się, że sił nam nie zabraknie. To jest bardzo dobry pomysł, by taki turniej zorganizować w Polsce. My koncentrujemy się na swojej grze, a nie na przeciwnikach, w jakich składach przyjechali. Turniej w Katowicach traktujemy jako bardzo ważny sprawdzian przed mistrzostwami świata. Mamy założenia taktyczne i próbujemy je realizować w każdym meczu - ocenił skrzydłowy reprezentacji Polski.

W spotkaniu ze Słowacją dobrze wypadli polscy skrzydłowi. Michał Daszek, Patryk Kuchczyński oraz Adam Wiśniewski zdobyli sporo bramek dla swojej drużyny. Jedynie Wojciech Gumiński nie zdołał wpisać się na listę strzelców, mimo że miał ku temu wyborną okazję. Zawodnik krótko skomentował swój występ: - Nie jestem zadowolony ze swojej gry.

Komentarze (0)