Jak szanse podopiecznych Michaela Bieglera w Katarze ocenia Jerzy Witaszek, prezes Azotów Puławy? - Gdybyśmy nie otrzymali do naszej grupy Niemców, spokojnie znaleźlibyśmy się w czwórce i awansowali do kolejnej fazy. Dlatego najważniejszy będzie mecz z naszymi zachodnimi sąsiadami, już trzeci w ciągu siedmiu miesięcy. Jeśli wytrzymamy to spotkanie pod względem zdrowotnym, jestem spokojny o końcowy wynik. Powinniśmy dotrzeć do najlepszej czwórki turnieju - powiedział Witaszek w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim.
[ad=rectangle]
Jerzy Witaszek chciałby, aby w 2015 roku jego zawodników omijały kontuzje. Wtedy będzie łatwiej zrealizować noworoczne życzenie. - Chcielibyśmy, aby nowy rok nie był gorszy od starego. A może, w końcu, zdobędziemy pierwszy w historii klubu medal mistrzostw Polski. Byłby to piękny prezent na kolejny jubileusz - stwierdził.
KS Azoty Puławy jak na razie zajmują 9. miejsce w tabeli Superligi Mężczyzn. Tak niska pozycja to w głównej mierze efekt fatalnego początku rozgrywek.
Cała rozmowa w Dzienniku Wschodnim.
Dzięki za góry za informację.