Jak Polacy wypadną w Katarze? "Powinniśmy dotrzeć do najlepszej czwórki turnieju"

16 stycznia Polacy rozegrają pierwsze spotkanie mistrzostw świata w Katarze. Rywalem biało-czerwonych będą wtedy Niemcy, którzy w 2014 roku dwa razy przegrali z Polską.

Jak szanse podopiecznych Michaela Bieglera w Katarze ocenia Jerzy Witaszek, prezes Azotów Puławy? - Gdybyśmy nie otrzymali do naszej grupy Niemców, spokojnie znaleźlibyśmy się w czwórce i awansowali do kolejnej fazy. Dlatego najważniejszy będzie mecz z naszymi zachodnimi sąsiadami, już trzeci w ciągu siedmiu miesięcy. Jeśli wytrzymamy to spotkanie pod względem zdrowotnym, jestem spokojny o końcowy wynik. Powinniśmy dotrzeć do najlepszej czwórki turnieju - powiedział Witaszek w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim.
[ad=rectangle]
Jerzy Witaszek chciałby, aby w 2015 roku jego zawodników omijały kontuzje. Wtedy będzie łatwiej zrealizować noworoczne życzenie. - Chcielibyśmy, aby nowy rok nie był gorszy od starego. A może, w końcu, zdobędziemy pierwszy w historii klubu medal mistrzostw Polski. Byłby to piękny prezent na kolejny jubileusz - stwierdził.

KS Azoty Puławy jak na razie zajmują 9. miejsce w tabeli Superligi Mężczyzn. Tak niska pozycja to w głównej mierze efekt fatalnego początku rozgrywek.

Cała rozmowa w Dzienniku Wschodnim.

Źródło artykułu: