Jak donosi serwis Nowiny24.pl, zawodnicy PGE Stali Mielec na przełomie listopada i grudnia kuszeni byli ofertami przez Azoty Puławy. Spowodowane to było problemami finansowymi mieleckiego klubu, który miał duże zaległości w wypłatach dla swoich szczypiornistów.
[ad=rectangle]
Zawodnicy Stali podkreślali w wywiadach, że jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, to poszukają sobie nowego pracodawcy. Ten zgłosił się bardzo szybko. Rafał Gliński, Damian Krzysztofik i Marek Szpera znaleźli się w orbicie zainteresowań Azotów Puławy.
Ten fakt mocno zdenerwował szkoleniowca Pawła Nocha oraz działaczy mieleckiego klubu. Z tego powodu nie odbędzie się zaplanowany na 30 stycznia sparing Stali z Azotami.
źródło: www.nowiny24.pl
Dobrze że Stal pogra z kimś bardziej wymagającym (Tatran) przed startem rozgrywek po przerwie. Oby były to owocne sparingi i czas na przećwiczenie zagrywek. Czytaj całość