Michał Jurecki: Najważniejsze jest dobro zespołu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Polscy szczypiorniści już w piątek rozpoczną rywalizację na mistrzostwach świata. - Celem jest miejsce w pierwszej siódemce turnieju - mówi rozgrywający, Michał Jurecki.

W tym artykule dowiesz się o:

Biało-czerwoni rywalizację w Katarze rozpoczną od starcia z Niemcami. Najgroźniejszym rywalem naszej drużyny w fazie grupowej będą jednak Duńczycy. - W ostatnich dwóch wielkich turniejach grali o złoty medal. Co prawda te dwa mecze wysoko przegrali, ale występy w finałach wskazują, ze drużyna duńska jest bardzo mocna - podkreśla Jurecki. [ad=rectangle] Polacy w Katarze będą walczyć zarówno o medal, jak i o gwarancję prawa udziału w kwalifikacjach olimpijskich. - To jeden z naszych celów, aby znaleźć się w pierwszej siódemce turnieju. To da nam możliwość wzięcia udziału w kwalifikacjach do olimpiady - mówi doświadczony zawodnik na łamach oficjalnej strony internetowej Związku Piłki Ręcznej w Polsce.

Najbliższy turniej będzie dla Jureckiego wyjątkowy. Wszystko wskazuje na to, że gracz Vive Tauronu Kielce będzie pełnił na parkiecie rolę środowego rozgrywającego. - Nie jest to dla mnie problem - podkreśla sam zainteresowany. - Chcę robić dla drużyny jak najwięcej dobrego i pomóc jej w zwycięstwie. Czy będę grał na środku czy tylko w obronie, to zawsze najważniejsze są dwa punkty.

Źródło: ZPRP

Źródło artykułu: