Szwedzi przed bitwą o ćwierćfinał MŚ: Musimy się zemścić, nie boimy się Polaków
Ekipa Trzech Koron chce zatrzeć złe wrażenie z ostatnich potyczek przeciwko polskim szczypiornistom. - Musimy się zemścić na Polakach - powiedział przed meczem 1/8 finału MŚ Fredrik Petersen.
Paweł Nowakowski
- Polska to bardzo silny zespół z zawodnikami o świetnych warunkach fizycznych, czeka nas ciężka walka - powiedział w rozmowie z Expressen opiekun czterokrotnych mistrzów świata Staffan Olsson. - Nie boimy się Polski w żaden sposób. Postaramy się znaleźć sposób, aby aby wygrać. To co pokazaliśmy w meczu z Francją może wystarczyć, aby wygrać także w kolejnym starciu - oznajmił z kolei specjalista od gry w defensywie, Tobias Karlsson.
Szwedzi pragną zemsty za ubiegłoroczną klęskę na ME
Skandynawowie pragną odwrócić złą kartę i znaleźć się wśród ośmiu najlepszych ekip turnieju, co dało by im miejsce w turnieju kwalifikacyjnym do IO w Rio de Janeiro. - Nadszedł czas, aby to zmienić - wszystko albo nic. To naprawdę ważne, aby dostać się do kwalifikacji olimpijskich. Czujemy, że ten mecz będzie dla nas niezwykle istotny - podkreślił Jonas Kallman na łamach expressen.se.- Nie postawię wszystkiego na jedną kartę - zapewnił Kim Andersson cytowany przez Aftonbladet, którego występ przeciwko Polakom wciąż jest niepewny. - Nie mogę oszukiwać samego siebie i muszę wziąć odpowiedzialność za moją przyszłość. W lutym wracam do pracy, a mam ogromny szacunek do mojego pracodawcy i kolegów z zespołu. W ciągu trzech lat gry byłem wyłączony z gry na 16 miesięcy - zaznaczył leworęczny rozgrywający, któremu po sezonie wygasa umowa z KIF Kolding.