Obie drużyny zagrają ze sobą zarówno w lidze, jak i w PGNiG Pucharze Polski. Pierwsze spotkanie odbędzie się w Lubinie. Następne dwa ugości Koszalin. Dla obu drużyn mecze te będą miały ogromne znaczenie, zwłaszcza że Zagłębie i Energa w tabeli są sąsiadami.
[ad=rectangle]
- To będzie Koszalin show, bo w tydzień zagramy z nimi trzy razy. Granie w krótkim czasie z tym samym rywalem z reguły nie należy do łatwych - podkreśla trener Zagłębia na łamach oficjalnej strony internetowej lubińskiego klubu.
Dlaczego Zagłębie powinno się obawiać Energi? - Dwa mecze musimy rozegrać na ich terenie, a tam Koszalin jest bardzo pewny siebie. Rywalki zabrały nam dwa punkty w Lubinie, więc teraz tym bardziej będą nastawione tak, żeby nie dać nam wygrać. Po trzecie tak naprawdę te ich wszystkie niby kłopoty paradoksalnie cementują zespół - wymienia Karkut.
Pierwsza odsłona koszalińsko-lubińskiego tryptyku w środę na Dolnym Śląsku. Mecz rozpocznie się o godzinie 17:30.
źródło: zaglebie.lubin.pl
na Instagramie 
na Facebooku 
