Jarosław Paluch: Za dużo błędów w ataku
Szczypiorniści Zagłębia Lubin podtrzymali swoją niekorzystną passę w spotkaniach wyjazdowych. Tym razem Miedziowi ulegli we Wrocławiu Śląskowi.
Marcin Górczyński
Spotkania wyjazdowe to największa bolączka szczypiornistów trenera Jerzego Szafrańca. W dotychczasowych pojedynkach na parkiecie rywala lubinianie zanotowali jedynie 3 remisy, nie odnosząc ani jednego zwycięstwa. Nie inaczej było we Wrocławiu, gdzie w hali wrocławskiej AWF minimalnie ulegli Śląskowi Wrocław 26:27.
Jarosław Paluch w starciu ze Śląskiem dowodził obroną lubinian
Paluch zwrócił także uwagę na przyczyny słabej skuteczności lubinian w ataku. Miedziowi w dużej mierze opierali swoją grę na Faruku Halilbegoviciu. W decydujących fragmentach Bośniakowi zabrakło jednak wsparcia kolegów. - Z naszej strony popełniliśmy za dużo błędów w ataku, za bardzo chcieliśmy grać piłki do środka i trener w przerwie zwracał uwagę, żeby rozciągnąć grę. Niestety nie udało nam się. Gratuluję Śląskowi ambitnej postawy i woli walki do samego końca - przyznał obrotowy lubinian.