Środowy mecz Lwów przeciwko THW Kiel był hitem i ozdobą ćwierćfinałowej rywalizacji Pucharu Niemiec. Na parkiecie SAP-Areny w Mannheim szczypiorniści obu klubów stworzyli znakomite widowisko, z którego górą wyszli gospodarze, triumfując 29:26 (15:14).
[ad=rectangle]
W meczu obok fenomenalnych parad bramkarzy oraz cudownych zagrań nie zabrakło też agresywnych interwencji w obronie, przez co prowadzący zawody sędziowie pokazali dziewięć dwuminutowych kar. Arbitrom umknęło jednak brutalne zagranie kapitana Rhein-Neckar Löwen, Uwe Gensheimera, który w 15. minucie meczu uderzył René Toft Hansena.
Całe zdarzenie dzień po ćwierćfinałowym meczu przypomniał... kapitan Kiel, Filip Jicha. Czeski rozgrywający na swoim fan page'u na Facebooku skrytykował zagranie Gensheimera, pisząc m.in. iż takie zachowanie nie przystoi kapitanowi drużyny narodowej. Jicha do wpisu dołączył również nagranie wideo z faulem niemieckiego skrzydłowego.