Miła niespodzianka dla Kingi Byzdry
Podczas pojedynku Buducnostu Podgorica i HC Lipsk miał miejsce miły akcent. Na grającą w czarnogórskiej ekipie Kingę Byzdrę czekała mała niespodzianka.
Kapitan reprezentacji Polski pomogła zainteresowanym zarezerwować wejściówki na mecz oraz dochowała tajemnicy. Lubińska delegacja pojawiła się w Arenie Leipzig na godzinę przed meczem i zaczęła rozwieszać transparenty. Słysząc polski doping, zaskoczona oraz uśmiechnięta Kinga Byzdra podeszła przed rozgrzewką do sektora kibiców i otrzymała szalik w miedziowych barwach.
Po zakończeniu pojedynku rozgrywająca dostała następny prezent. Tym razem Kindze Byzdrze została wręczona oryginalna koszulka KGHM Metraco Zagłębia Lubin na sezon 2014/2015 z jej nazwiskiem oraz klubowym numerem. Zanim doszło do sentymentalnego spotkania, klub kibica Miedziowych przez całe sześćdziesiąt minut wspierał przy każdej akcji polskie zawodniczki.