Manuel Strlek: Pojedynek z Wisłą to derby

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

We wtorek piłkarze ręczni Vive Tauron Kielce w szlagierowym pojedynku zmierzą się z Orlen Wisłą Płock. - Jeśli dobrze zagramy w obronie, to nie powinniśmy mieć problemów - uważa Manuel Strlek.

Vive Tauron Kielce niedzielnym spotkaniem z Górnikiem Zabrze rozpoczęło serię bardzo trudnych meczów. Pierwszą przeszkodę podopieczni Talanta Dujszebajewa  pokonali, teraz mogą już myśleć o kolejnych pojedynkach z Orlen Wisłą Płock i Montpellier HB. - Musimy być przygotowani na dwa bardzo ważne tygodnie, czeka nas mecz z Wisłą, mam nadzieję, że będziemy teraz lepiej grali i wygramy te spotkania - powiedział Manuel Strlek w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl. [ad=rectangle] Spotkanie Vive Tauron Kielce z Orlen Wisłą Płock nie będzie miało żadnego znaczenia dla układu tabeli. Przed zespołami z Kielc i Płocka niezwykle ważne mecze w Lidze Mistrzów, nie oznacza to jednak, że we wtorek szczypiorniści będą się oszczędzać. - Pojedynek z Wisłą to takie derby, zawsze jest trudno. Poprzedni mecz w Płocku zagraliśmy super i dlatego wygraliśmy wysoko. Będziemy chcieli zagrać najlepiej, jak to jest możliwe i wygrać także w Kielcach - zapewnia skrzydłowy kieleckiego zespołu.

W ostatnim czasie drużyna Orlen Wisły Płock imponuje formą. Nafciarze swoją klasę potwierdzili w rozgrywkach Ligi Mistrzów, pokonując tak mocne zespoły jak FC Barcelona czy SG Flensburg Handewitt. Jeśli we wtorek Nafciarze zagrają na swoim wysokim poziomie, to mistrza Polski czeka trudne zadanie. Co będzie kluczem do zwycięstwa? - Musimy dobrze zagrać i od początku być skoncentrowani. Jeśli dobrze zagramy w obronie, to myślę że nie powinniśmy mieć problemów - uważa Manuel Strlek.

We wtorek atutem kielczan będzie na pewno zgranie, w drużynie z Płocka przed startem rozgrywek doszło do dużych zmian. W meczu na szczycie detale mogą okazać się kluczowe. - Wisła ma nowy zespół, z każdym meczem grają coraz lepiej. Przyszło do nich dużo nowych zawodników i w końcówce sezonu na pewno będą mocni, mają spore szanse, by wygrać z Vardarem, przed nimi także dwa trudne tygodnie - kończy reprezentant Chorwacji.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)