Beniaminek do finałowej części sezonu przystępuje z dwunastopunktowym dorobkiem. Taką samą zdobyczą pochwalić może się Wybrzeże Gdańsk. Dwa oczka więcej ma na swoim koncie Zagłębie Lubin.
[ad=rectangle]
- Całe szczęście, że pod koniec rundy zasadniczej wygraliśmy z MMTS-em Kwidzyn, a Chrobry Głogów zwyciężył w Gdańsku. Wyszliśmy na plus i dzięki temu walkę w play-out zaczynamy z tego samego pułapu, co gdańszczanie - cieszy się w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Przybecki.
Jego zespół w tym sezonie w starciach z Nielbą Wągrowiec, Zagłębiem oraz Wybrzeżem zdobył siedem punktów. Teraz, aby myśleć o zachowaniu ligowego bytu, wrocławianie będą mieli ten wynik zdecydowanie poprawić.
- Szanse na utrzymanie zawsze są, nie ma tu o czym mówić. Chcemy wygrywać każdy mecz. W play-outach dzieją się różne rzeczy - nie ma wątpliwości szkoleniowiec Śląska.
Beniaminek do gry o utrzymanie przystąpi w niemalże najmocniejszym składzie. - W zespole są oczywiście drobne urazy, ale nie jest to nic poważnego. Z gry wyłączony został jedynie Marcin Schodowski. Pozostali zawodnicy w najbliższych meczach będą do mojej dyspozycji - zapewnia Przybecki.
Rywalizację w fazie play-out jego zespół zainauguruje w sobotę. Śląsk zagra wówczas na wyjeździe z Nielbą. Mecz rozpocznie się o godzinie 17:00.