Kielczanie trenowali w Skopje. "Takie mecze nie zdarzają się często".

Szczypiorniści Vive Tauronu w sobotę rozegrają jak dotąd najważniejszy mecz w obecnym sezonie. Kielczanie w pierwszym starciu o awans do Final Four Ligi Mistrzów zmierzą się z Vardarem Skopje.

Mistrzowie Polski do stolicy Macedonii wyruszyli w piątek rano. O godzinie 14:00 zameldowali się hotelu Russia tuż przy hali, w której w sobotę staną w szranki z pogromcą Orlen Wisły Płock z 1/8 finału Champions League.
[ad=rectangle]
Wieczorem kielecka drużyna odbyła trening, który wzbudził spore zainteresowanie lokalnych mediów. Podopieczni Talanta Dujszebajewa grali w piłkę nożną oraz z elementów szczypiorniaka szlifowali m.in. kontratak.

Bramkarz Vive Tauronu Kielce Sławomir Szmal zapewnia, iż mobilizacja przed tym arcyważnym spotkaniem w zespole mistrzów Polski jest ogromna. - Takie mecze nie zdarzają się często w karierze. Przygotowujemy się od momentu losowania, ale od kilku dni na treningach widać olbrzymie skupienie - zaznacza "Kasa".

Komentarze (0)