Podopieczni Patrika Liljestranda, którzy po fazie zasadniczej uplasowali się na najniższym stopniu podium ligowego zestawienia zagrają z szóstą w tabeli drużyną Azotów. W poprzednim sezonie Górnik mierzył się z puławianami w późniejszej części sezonu. Obie siódemki stoczyły zażartą walkę o brązowy medal, z której obronną ręką wyszli szczypiorniści z Górnego Śląska.
[ad=rectangle]
- W ćwierćfinale trafiliśmy na Azoty, czyli zapowiadają się emocjonujące spotkania. Wystarczy przypomnieć ubiegłoroczną walkę z puławianami o brązowy medal, kiedy to wszystko rozstrzygało się w ostatnich sekundach poszczególnych meczów - wspomina Sebastian Suchowicz.
Zdaniem doświadczonego golkipera sporym osłabieniem zabrzańskiej ekipy jest absencja Michała Kubisztala. Rozgrywający przeszedł operację nie będzie już w stanie w tym sezonie wspomóc swojego zespołu w najważniejszych spotkaniach w walce o medale mistrzostw Polski.
- Sporym osłabieniem będzie brak kontuzjowanego Michała Kubisztala, niemniej musimy sobie z tym poradzić. Czekają nas trudne spotkania, ale wszyscy wiemy o co walczymy i o motywację nie trzeba się martwić. Nie zmienia to faktu, że musimy mocno się sprężyć, by ponownie ugrać medal - zaznacza.