Górnika Zabrze czekają zmiany. Nowa wizja zespołu?
W zespole Górnika Zabrze dojdzie do istotnych zmian kadrowych. Rozmiar roszad zależy od tego, na którym miejscu zespół zakończy zmagania.
Pompowanie dużych pieniędzy w zespół tylko po to, by walczyć zaledwie o brązowy medal mija się z celem. Dojść do podium można dysponując zdecydowanie mniejszym budżetem, co pokazały MMTS Kwidzyn czy Stal Mielec. W Zabrzu zamierzają teraz postawić w większym stopniu na młodszych, głodnych sukcesów zawodników. Drogą, którą do tej pory kroczył Górnik zamierzają natomiast podążać Azoty Puławy. Czy z lepszym efektem, szczególnie na międzynarodowej arenie?
W Zabrzu działacze przyzwyczaili już do tego, że nie śpieszą się z przedłużaniem umów z obecnymi zawodnikami na kolejny sezon. Czekają na finałowe rozstrzygnięcia, które pozwolą w pełni ocenić przydatność do zespołu poszczególnych graczy oraz postawić sobie cele na kolejne rozgrywki i w oparciu o nie dokonywać wyborów kadrowych. To jednak w kłopotliwej sytuacji stawia zawodników, wiele klubów w trakcie fazy play-off domyka kadry na przyszły sezon.
W zespole Górnika Zabrze dojdzie do istotnych zmian kadrowych. Z drużyną pożegna się kilku podstawowych zawodników: Michał Kubisztal, Patryk Kuchczyński, Sebastian Suchowicz oraz Yuri Gromyko. Niepewny jest również los takich graczy jak: Mariusz Jurasik, Sebastian Kicki, Adrian Niedośpiał czy Robert Orzechowski.
Odejście tych zawodników to ogromne odciążenie dla klubowego budżetu, nie musi jednak oznaczać równoczesnego drastycznego obniżenia siły zespołu. W ich miejsce zostaliby pozyskani m.in. zawodnicy dysponujący wysokimi umiejętnościami, nie mający jednak wyrobionego tak mocnego nazwiska, a co za tym idzie oczekiwań finansowych. Prawdopodobne jest, że Patryka Kuchczyńskiego zastąpi wypożyczony z Kielc Jakub Łucak.
Niepewny jest los Roberta Orzechowskiego, który ma ważny na przyszły sezon kontrakt z Górnikiem. Zawodnik ten zmagał się z kontuzjami, nie wnosi do zespołu tak dużo jak w Kwidzynie, znajduje się w cieniu Mariusza Jurasika. W przypadku przedłużenia kontraktu z "Józkiem" w Zabrzu najchętniej w miejsce "Orzecha" ściągnięto by tańszego zawodnika. Być może swoją szansę otrzyma Paweł Gregor. Priorytetem Górnika będzie bowiem obsada lewego i środka rozegrania. Do zabrzańskiej drużyny dołączy także bramkarz. W ostatnim czasie duże postępy poczynił Tymoteusz Piątek, co sprawia że na pozycji kołowego wzmocnienie nie jest niezbędne.
-
KRadek Zgłoś komentarz
myli zagrał on w zasadzie jeden dobry sezon do tej pory w Superlidze. W Nielbie według wypowiedzi Trenera Markuszewskiego nie spełniał on pokładanych w nich nadziei. A o jakich innych młodych zawodnikach myśli Prezes Kmiecik? Jeśli myśli o solidnej przebudowie to z pewnością nie będzie mógł liczyć na walkę o medale. Chyba że planuje wykupić paru z Lubina... -
jaet Zgłoś komentarz
Sprawa jest prosta, w Górniku środki będą mniejsze, więc trzeba dorobić do tego stanu rzeczy jakąś ideologię ;-). Najprawdopodobniej w Zabrzu zakotwiczy spora mielecka kolonia. -
mammut Zgłoś komentarz
zawodników to ogromne odciążenie dla klubowego budżetu, nie musi jednak oznaczać równoczesnego drastycznego obniżenia siły zespołu. W ich miejsce zostaliby pozyskani m.in. zawodnicy dysponujący wysokimi umiejętnościami, nie mający jednak wyrobionego tak mocnego nazwiska, a co za tym idzie oczekiwań finansowych. " Nie to nie będzie "drastyczne" obniżenie siły, tylko już pełny dramat. -
ZXS Mielec Zgłoś komentarz
parkiecie. Nie zapomnę meczu Górnika w Mielcu, patrzenie na rzemiosło Gromyki to była sama przyjemność. Powtórzę się ale dla mnie to zagranie roku które widziałem pierwszy raz w życiu a trochę meczy z różnych zakątków świata się oglądało: Krycie indywidulane Orzechowskiego przez Szperę poza drugą linią. Gromyko normalnie gran kole, nagle urywa się z piłką i biegnie w kierunku własnej bramki, blokuje Szperę i puszcza z piłka Orzechowskiego na naszą bramkę. Zawodnicy Stali chyba też pierwszy raz widzieli takie zagranie bo stanęli dęba i zrobiła się akcja 1:1 z bramkarzem. Na swoje nieszczęście Orzech się pośliznął i wylądował na czterech literach ale akcja była piękna. Takiej perełki jak Gromyko nie wypuszcza się bez powodu ze składu. -
HBLLove Zgłoś komentarz
Gromyko jest wg mnie zawodnikiem na Ligę Mistrzów. -
hbll Zgłoś komentarz
lepszy od Kubisztala? 2. Który jest lepszy niż Gromyko? 3. Który jest lepszy niż Suchowicz? 4. Który jest lepszy niż Jurasik? 5. Który jest lepszy niż Kuchczyński? Tak patrząc po naszej lidze to nie ma specjalnie graczy, którzy mogliby w/w zastąpić i jednocześnie gwarantowaliby coś więcej, niż tylko oszczędności na kontraktach. -
haketa GKW Zgłoś komentarz
byłoby odejście Gromyko i Kubła...zapowiada się ciekawe okienko transferowe. -
bialyy Zgłoś komentarz
w nim wielki talent i chce zrobić z niego zawodnika jak Talant z kusa choć trzeba przyznać ze kus pod wodzą skutnika zrobił krok do przodu. ..ta koncepcja wogole nie pasuje do logiki prezesa witaszka ...moim zdaniem pakowanie kąsy w zawidnikow przed emerytura nie ma sensu...górnik się o tym przekonal oby nie musiały tez pulawy. ..myślałem że przyklad prce jest dka prezesa dobrym przykładem. ..bo płacić gosciowi kupę kąsy a on tak naprawde przez cały sezon gra dobrze powiedzmy ostatnie dwa miesiące. .to moim zdaniem za mało. .. -
tori Zgłoś komentarz
sobie na głowę. -
Górnik_Fan Zgłoś komentarz
kontrakt, widział bym go na kolejny sezon.Gregora nie biorę wogóle pod uwagę , słuch o nim wogole zaginął po odejściu z Nielby. Wcale się nie dziwię, że p.Kmiecik weryfikuje plany.Tochę kasy wpompowano a efekt sportowy mizerny, zwłaszcza klapa w EHF. Za zaoszczędzone kwoty będzie można spokojnie ściągnąć "głodnych" gry zawodników. Jeżeli nie zakwalifikujemy się do Pucharów to jestem przekonany,że taką drogę obierze p.Kmiecik.