Orlen Wisła Płock zaczyna grę o finał

Orlen Wisła Płock zagra z Azotami Puławy o awans do finału mistrzostw Polski. - Przed nami ciężkie mecze. Mam nadzieję, że tylko trzy - mówi skrzydłowy Nafciarzy, Michał Daszek.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
Wicemistrzowie kraju z zespołem Ryszarda Skutnika kilkanaście dni temu mierzyli się w turnieju Final Four Pucharu Polski. Nafciarze byli wówczas górą, choć szczypiorniści Azotów długimi momentami z wyżej notowanym rywalem walczyli jak równy z równym.
Przebieg meczu pucharowego znacząco różnił się od tego, co obie drużyny pokazały podczas starć ligowych. W grze o punkty podopieczni Manolo Cadenasa dwa razy pokonali puławian bez najmniejszych problemów. Mecz wiosenny - do którego doszło tydzień po zakończeniu mistrzostw świata - Orlen Wisła wygrała różnicą piętnastu trafień.

- Ostatnie wyniki świadczą o tym, że Azoty grają coraz lepiej. Puławianie mają bardzo fajny skład i tylko kwestią czasu było to, aby zespół odpalił - podkreśla Daszek.

Walkę o finał Nafciarze rozpoczną na własnym parkiecie. Do Puław rywalizacja przeniesie się w niedzielę. - Przed nami ciężkie mecze. Mam nadzieję, że tylko trzy - przyznaje reprezentant Polski. Środowa konfrontacja w Orlen Arenie rozpocznie się o godzinie 18:00. Do rewanżu dojdzie dzień później o tej samej porze.

Orlen Wisła Płock ma kłopot! Tiago Rocha nie zagra do końca sezonu

Czy Orlen Wisła Płock awansuje do finału mistrzostw Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×