Grzegorz Tkaczyk: O takiej szansie marzą wszycy sportowcy

Vive Tauron Kielce już w sobotę przystąpi do walki w turnieju Final Four Ligi Mistrzów. - Nie stoimy na straconej pozycji - przekonuje Grzegorz Tkaczyk.

Mistrzowie Polski w półfinale zmierzą się z FC Barceloną. - Myślę, że to główny faworyt do zwycięstwa w tych rozgrywkach, ale to nie oznacza, że nie do pokonania. Decydować będzie forma dnia i przygotowanie zespołu - wyjaśnia Tkaczyk na łamach oficjalnej strony internetowej kieleckiego klubu.
[ad=rectangle]
Szczypiorniści Vive Tauronu kilka dni temu zapewnili sobie mistrzostwo Polski. Hucznego świętowania jednak nie było. - Od soboty rozpoczęliśmy okres ciężkiej pracy i przygotowań do turnieju. Trenujemy dwa razy dziennie. Od wtorku będziemy powoli schodzić z obciążeniami - wyjaśnia doświadczony rozgrywający.

Kielczanie do starcia z Dumą Katalonii będą dobrze przygotowani. - Podchodzimy do tego meczu także emocjonalnie. Każdy wie, przed jaką szansą stoimy. Wiemy o co gramy. W Kolonii będą cztery zespoły, które mają ten sam cel - podsumowuje Tkaczyk. - To jest szansa, o której marzą wszyscy sportowcy.

Źródło: vtkielce.pl

Komentarze (40)
avatar
wawiak
26.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Od jakiegoś czasu ujawnił się na tych szanownych łamach osobnik o nicku "Maxi-102". Ma chłopina łeb. Ja to bym sobie na niego nocnik włożył. Puki co ma tylko kapturek.
Czytając jego wpisy upewn
Czytaj całość
avatar
drexxx
26.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Maxiu,Ty masz rozum z tego samego materiału co baran torby. 
avatar
PRYKaczu
26.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Maxi chłopak Ci rano buziaka nie dał ?? Weź się ogarnij trochę 
avatar
Maxi-102
25.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja bez kozery bym napisał 100-0....co jesteś taki skromny i nudny...:) 
avatar
Maxi-102
25.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vive..co...Barca wam wleje...:):):):)