[color=#000000]- Cieszę się, że udało nam się pozyskać solidnego sparingpartnera - podkreśla trener, Kim Rasmussen. - Z Islandią mamy zaplanowany jeden nieoficjalny mecz kontrolny bez udziału publiczności oraz oficjalny mecz towarzyski. Te spotkania pozwolą nam na dopracowanie i przećwiczenie schematów, które przygotowujemy na spotkania z Ukrainkami.
[ad=rectangle]
Biało-Czerwone do czerwcowych meczów przystąpią osłabione brakiem Karoliny Kudłacz i Aliny Wojtas. - Jesteśmy gotowi na podobne sytuacje, kontuzje w piłce ręcznej są na porządku dziennym i wcześniej też musieliśmy sobie radzić bez kluczowych zawodniczek. Wierzę, że dziewczyny, które zastąpią Alinę i Karolinę, zaprezentują się równie dobrze - podkreśla Duńczyk.
Rywalizację o awans do światowego czempionatu jego zespół rozpocznie szóstego czerwca na wyjeździe. - Kluczowe będzie osiągnięcie dobrego wyniku w pierwszym spotkaniu, albowiem rewanż zagramy przed własną publicznością w Szczecinie - mówi Rasmussen. - Przed nami dwa trudne mecze z wymagającym rywalem, dlatego wsparcie fanów w decydujących momentach drugiego spotkania może okazać się kluczowe.
Źródło: ZPRP
[/color]