Zdecydowała długa ławka - komentarze po meczu Polska - Ukraina

- Wypada tylko żałować, że mieliśmy tyle problemów kadrowych i nie ze wszystkimi mogliśmy sobie poradzić - tak przyczyny porażki z Polską ocenił szkoleniowiec Ukrainek Borys Petrovsky.

Dwoma zwycięstwami i sukcesem w postaci awansu do mistrzostw świata w Danii zakończyły swój sezon polskie szczypiornistki. Po meczu odbyła się konferencja prasowa, na której szczęśliwe twarze mieli gospodarze z Kimem Rasmussenem i Iwoną Niedźwiedź na czele. Teraz czekają ich zasłużone wakacje.
[ad=rectangle]
Borys Petrovsky (trener Ukrainy): Po wyniku dokładnie można się zorientować, jakie to były zawody. Wypada tylko żałować, że mieliśmy tyle problemów kadrowych i nie ze wszystkimi mogliśmy sobie poradzić. Teraz czas na analizę i wyciągnięcie odpowiednich wniosków.

Wiktoria Borszczenko: Dziękuję rywalkom za dobrą grę i życzę im sukcesów w mistrzostwach świata. O wyniku zadecydowała długa ławka i wiele znakomitych zawodniczek w polskim zespole. To jest to, czego u nas aktualnie brakuje.

Kim Rasmussen: Jestem bardzo szczęśliwy, że udało się nam pokonać Ukrainę. Mamy dużo szacunku do tego rywala. Przez wiele lata Ukraina należała do światowej czołówki. Zagraliśmy dobrze w obronie. Brakuje nam pięciu kluczowych zawodniczek, a mimo to potrafimy wygrywać.

Iwona Niedźwiedź: Byłyśmy świetnie przygotowane taktycznie. Każdą z Ukrainek miałyśmy bardzo dobrze rozpisaną. Wiedziałyśmy, czego możemy się spodziewać. Jeżeli były jakieś mankamenty w grze, to wynikały one z faktu, że dużo dziewczyn nie miało wcześniej okazji spędzić na boisku tyle minut. To był dla nas ciężki sezon. Przed nami upragnione wakacje.

Źródło artykułu: