Ostatnie dni nie były w wykonaniu Górnika Zabrze szczególnie aktywne na rynku transferowym. Umowy przy Wolności podpisali już Rafał Gliński i Maciej Ścigaj, ale wobec pokaźnej grupy zawodników z Zabrza odchodzących ruchy te wydawały się dalece niewystarczające.
Jednym z celów włodarzy Górnika na nowy sezon było pozyskanie bramkarza, który załata lukę po odchodzącym Sebastianie Suchowiczu. W kadrze pozostało bowiem raptem dwóch golkiperów - Sebastian Kicki i Mateusz Kornecki. Rywalizację na newralgicznej pozycji zwiększyć ma Przemysław Witkowski.
22-latek podpisał z zabrzańskim klubem trzyletni kontrakt. Ostatnio reprezentował barwy KSSPR-u Końskie, z którego do Zabrza trafił przed dwoma laty wcześniej wspomniany Kornecki.
Witkowskiemu śląski klub przyglądał się od dawna. Był on w Górniku na testach, w trakcie których wypadł na tyle obiecująco, że prezes Bogdan Kmiecik zdecydował się parafować z nim umowę. O fakcie tym nasz portal informował już kilka dni temu.
Wiele wskazuje na to, że nie będzie to ostatni ruch transferowy Trójkolorowych tego lata. Umowę wkrótce powinien podpisać Andrzej Kryński, skrzydłowy grający dotychczas w Śląsku Wrocław. Zabrzanie cały czas szukają też zawodników o predyspozycjach defensywnych oraz kreatywnego rozgrywającego.