Krzysztof Łyżwa wraca do domu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Krzysztof Łyżwa został wypożyczony do Ostrovii Ostrów Wielkopolski. Rozgrywający najbliższy rok spędzi w pierwszej lidze.

Zawodnik KS Azotów Puławy powoli wraca do pełni zdrowia po kontuzji, której doznał w trakcie poprzedniego sezonu. Jesienią i wiosną Łyżwa rozegrał w PGNiG Superlidze tylko trzynaście meczów, rzucając 22 gole. Formę 25-latek spróbuje odbudować w klubie, którego jest wychowankiem. [ad=rectangle] Łyżwa urodził się w Ostrowie Wielkopolskim i tam zaczynał przygodę z piłką ręczną. Rozgrywający w trakcie swojej kariery bronił także barw HCB OKD Karvina, skąd w 2011 roku trafił do Puław.

Ostrowianin to kolejny zawodnik, który rozstaje się tego lata z Azotami. Szeregi brązowych medalistów mistrzostw Polski opuścili także Paweł Kowalik, Paweł Ćwikliński, Mateusz Kus, Kosta Savić, Marko Tarabochia, Hrvoje Tojcić oraz Aliaksandr Tsitou.

Jesienią w drużynie prowadzonej przez Ryszarda Skutnika zadebiutują Michał Kubisztal, Jakub Krupa, Patryk Kuchczyński, Bartosz Kowalczyk, Robert Orzechowski, Leos Petrovsky, Karol Małecki i Mateusz Antolak.

Źródło artykułu:
Komentarze (18)
avatar
iter
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Puławach będzie tyko 6 rozgrywających?? Dwóch emerytów (Kubisztal, Prce), młody Kowalczyk który się sporo jeszcze musi nauczyć, szklany Masłowski, Przybylski i wielka niewiadoma Orzechowski. Czytaj całość
madagaskar
5.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeśli chodzi o wychowanków to końskie jest fenomenem ,zawsze w czubie i prawie sami z tej małej mieściny,a ilu od nich gra w ekstraklasie,gdyby tam była hala i sponsorzy to śmiało samymi wychow Czytaj całość
avatar
z5c
4.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z całą sympatią dla każdego klubu piłki ręcznej w Polsce i bez urazy dla nikogo, ale Ostrovia jest słaba. Od sezonu 2009/2010 nie była wyżej niż 8 miejsce, więc nie jest przypadkiem, że zajęła Czytaj całość
ptz
4.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Końskie też grają samymi wychowankami praktycznie co sezon, prezentując przy tym wyższy poziom od Ostrovii.  
avatar
into the vortex
4.07.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
No faktycznie dziwne, że Łyżwa idzie do I ligi i w dodatku do słabej ekipy (chociaż może z trenerem Przybylskim Ostrovia będzie mocniejsza). Widziałbym go chętnie w Piotrkowianinie.