Na pierwszym treningu zabrakło Tomasza Górecznego, który przed świętami przeszedł operację kolana, oraz chorego Przemysława Rosiaka. Dobrą wiadomością jest to, że do zdrowia doszedł już Piotr Będzikowski. Trener Mirosław Sanecki nie ma do dyspozycji żadnego nowego zawodnika. Na zimowe transfery w Miedzi raczej się nie zanosi, bo klubu zwyczajnie nie stać na wzmocnienia składu.
Szczypiorniści Miedzi w Legnicy trenować będą przez najbliższe dwa tygodnie. 16 stycznia wyjadą na krótkie zgrupowanie do Dzierżoniowa. Natomiast 22 stycznia wybiorą się do Ahlen, gdzie dwukrotnie zmierzą się z tamtejszymi Blau Weiss. Zespół ten występuje na co dzień w 2. Bundeslidze.
