Dolnośląska drużyna na pierwszych wspólnych zajęciach w okresie przygotowawczym stawiła się w połowie lipca. W przeciągu niespełna miesiąca podopieczni trenera Piotra Przybeckiego rozegrali cztery spotkania kontrolne, w każdym z nich notując porażkę.
[ad=rectangle]
Na początek okresu sparingowego Śląsk przegrał dwumecz z Zagłębiem Lubin, a w kolejnym tygodniu musiał uznać wyższość innego lokalnego rywala, Chrobrego Głogów. Dla wrocławskiej drużyny były to jednak cenne sprawdziany, przebudowany zespół miał bowiem okazję do przećwiczenia gry w obronie i w ataku w nowym składzie personalnym.
W letniej przerwie w rozgrywkach w szeregach Śląska doszło do kadrowej rewolucji. Drużynę opuściło aż dziesięciu zawodników, w miejsce których włodarzom udało się sprowadzić dziewięć nowych twarzy, z wypożyczonym z Vive Tauronu Kielce Jakubem Łucakiem na czele.
Kolejną okazję do sprawdzenia formy przed nowym sezonem wrocławski zespół będzie miał w środowe popołudnie. O godz. 18:30 podopieczni trenera Przybeckiego zmierzą się z pierwszoligową Ostrovią Ostrów Wielkopolski, która z optymizmem patrzy na nadchodzący sezon na zapleczu PGNiG Superligi.
Ostrowianie w premierowym meczu okresu przygotowawczego bez większych problemów pokonali Orlen Wisła Płock. Teraz drużyna Krzysztofa Przybylskiego spróbuje napsuć krwi rywalom z Wrocławia. Śląsk natomiast stanie przed szansą na odniesienie pierwszego sparingowego zwycięstwa.