Olimpijczycy przygotowują się do nadchodzącego sezonu I ligi od początku sierpnia. Drużyna po niespełna dwóch tygodniach intensywnych treningów rozegrała w minioną sobotę pierwsze mecze kontrolne, w turnieju o Puchar Śląska pokonując Viret CMC Zawiercie i SPR Tarnów.
[ad=rectangle]
Piekarzanie na miesiąc przed startem ligowej rywalizacji są w przyzwoitej dyspozycji. Trener zespołu Sławomir Szenkel podkreśla jednak, że podczas turnieju wynik nie miał większego znaczenia. - W tych meczach wynik był sprawą drugorzędną, bo było to dla nas pierwsze przetarcie po ciężkich treningach. Niemniej bardzo cieszy, że chłopcy podeszli ambitnie do tego grania i udało się osiągnąć dobre rezultaty - stwierdza Szenkel.
Olimpia w Zawierciu wystąpiła bez Michała Rosóła oraz Sebastiana Danysza, natomiast w nadchodzących dniach będzie musiała sobie radzić bez Artura Kota. W obliczu nieobecności tych zawodników szansę gry w większym wymiarze otrzymali juniorzy, wśród których błysnął Łukasz Gogola.
17-letni rozgrywający Olimpii w dwóch meczach turnieju w Zawierciu zdobył aż 14 bramek. Przed startem nowego sezonu trener Szenkel liczy, że młody zawodnik będzie solidnym wsparciem jego drużyny. - Łukasz już w zeszłym sezonie rozpoczął z nami treningi. W tej chwili jest jednym z siedmiu juniorów z rocznika 97, którzy uczestniczą w zajęciach. Mam nadzieję, że właśnie on oraz Patryk Miłek będą zawodnikami, którzy z dobrej strony pokażą się w rozgrywkach ligowych - dodaje Szenkel.
Kolejne spotkania sparingowe jego drużyna rozegra w nadchodzący weekend, kiedy to będzie gospodarzem turnieju z udziałem Viretu, MTS-u Chrzanów i MOSiR-u Bochnia.