Szczypiornistki z Olkusza sprawiły prezent trenerowi

W niedzielnym spotkaniu zaplecza Superligi szczypiornistki AZS UMCS Lublin uległy na wyjeździe SPR Olkusz. Gospodynie udowodniły, że będą należeć do faworytów rozgrywek.

Zwycięstwo olkuszanki zawdzięczają świetnej skuteczności trzech swoich snajperek. Dzięki nim bardzo szybko "ustawiły" sobie niedzielne spotkanie. Już w 5 minucie wyszły na prowadzenie 5:1, w czym wielka zasługa Pauli Przytuły i Katarzyny Nowak. Zaś w 22 minucie swój koncert rozpoczęła Alicja Zacharska. Do przerwy rzuciła cztery gole, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie 20:12. Zacharska po zmianie stron ani myślała, by spuścić z tonu i łącznie zapisała na swoim koncie 10 trafień, zostając tym samym najskuteczniejszą zawodniczką meczu. Niewiele gorsze okazały się Nowak (9 bramek) i Przytuła (7).

Po zmianie stron lublinianki częściej dochodziły do głosu, lecz nie były w stanie trafiać do siatki seriami. W dodatku kilkukrotnie były zmuszone do gry w osłabieniu, w przeciwieństwie do gospodyń, które nie zostały odesłane na ławkę ani razu. W 40 minucie było 25:17, a w 51 nawet 32:23. Ostatecznie przyjezdnym udało się zmniejszyć rozmiary porażki do sześciu trafień.

W drugiej połowie świetnie między słupkami olkuskiej bramki spisywała się Iwona Staś. Była zawodniczka m.in. KSS Kielce i Zgody Ruda Śląska powróciła do bramki SPR po urlopie macierzyńskim. I - zgodnie z oczekiwaniami - od pierwszego spotkania udowadnia, że będzie niezbędnym, mocnym  ogniwem przebudowanego latem zespołu.

SPR po jednostronnym widowisku rozprawił się z rywalkami z Lublina i sprawił miły prezent swojemu trenerowi Marcinowi Księżykowi, dla którego był to pierwszy oficjalny mecz na ławce olkuszanek. Jego drużyna po pierwszej kolejce dzięki najkorzystniejszemu bilansowi bramek zasiadła na fotelu lidera I ligi. W kolejnej serii gier SPR zagra na wyjeździe z drugim spadkowiczem z Superligi - Aussie Samborem Tczew. Z kolei AZS UMCS podejmie u siebie Słupię Słupsk.
SPR Olkusz

- MKS AZS UMCS Lublin  35:29 (20:12)

SPR: Staś, Knapik - Wójcicka, Przytuła 7, Chruścińska, Wcześniak 7, Nowak 9, Kantor 1, Frączek, Zacharska 10, Zub 1, Leńczuk.
Trener: Marcin Księżyk
Kary: brak
Karne: 5/7

AZS UMCS: Gruszecka, Nóżka – Blaszka 3, Gomółka 3, Pękalaska 2, Markowicz 3, Tatara, Jarosz, Szyszkowska 7, Rossa 1, Wojdyło, Wawrzonek 2, Lasek 8, Horbowska.
Trener: Izabela Puchacz
Kary: 8 minut
Karne: 2/3

Kary: AZS UMCS 8 min. (Blaszka, Gomółka, Jarosz, Szyszkowska - wszystkie 2 min.)
Sędziowały: M. Bązi, M. Kessler (Dobrzeń Wielki)

Komentarze (3)
Yoda
28.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
jak ktoś pisze, że w olkuskiej bramce znakomicie spisywała się Staś, to chyba był na innym meczu! Zarówno Knapik, jak i Staś, w tym meczu były co najwyżej firankami ... i najsłabszymi punktami Czytaj całość
avatar
p_lubaszka
27.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
SPR: Zacharska (10/4), Nowak (9), Przytuła (7), Wcześniak (7/1), Kantor (1), Zub (1).
Lublin: Lasek (8/1), Szyszkowska (7), Blaszka (3), Gomółka (3), Markowicz (3), Pękalska (2), Wawrzonek (2),
Czytaj całość