Już początek meczu pokazał, że nasi południowi sąsiedzi najprawdopodobniej wrócą do domu z zerową zdobyczą punktową. Agresywna i szczelna obrona piotrkowian oraz dobra postawa w bramce bardzo lubianego w Głogowie Tomasza Matulskiego spowodowały, że Jicin swoją pierwszą bramkę zdobył dopiero w 8 minucie. W tym momencie Kiper miał ich na swoim koncie 3. Czesi odzyskali nadzieje na dobry rezultat w 14 minucie kiedy po kontrataku zdołali doprowadzić do remisu po 5. Na ich nieszczęście taki obrót sytuacji podziałał na przeciwnika mobilizująco i po kilku minutach piotrkowianie prowadzili 11:7. Zespoły schodziły do szatni przy wyniku 16:12 dla Kipera.
W drugiej odsłonie trener Kisiel dokonał kilku roszad, co przyniosło wymierne korzyści w postaci ciągle powiększającej się przewagi. W 50 minucie po raz pierwszy w tym spotkaniu przewaga Kipera wzrosła do 10 bramek. Ostatecznie 4 drużyna naszej Ekstraklasy zwyciężyła 38:26.
Focus Park Kiper Piotrków Tryb - HBC Jicin 38:26 (16:12)
Kiper: Matulski, Ner - Jankowski 8, Miszka 6, D. Płócienniczak 5, Matyjasik 4, Świerad 4, Kempys i Bodasiński po 3, J. Płócienniczak i Biłko po 2, Różański 1.