Organizatorzy przyznali doświadczonemu golkiperowi tytuł najlepszego gracza meczu. Szmal wielokrotnie zatrzymywał Rosjan. Naszego zawodnika długo będzie pamiętał zwłaszcza Timur Dibirow, którego rzuty ze skrzydła 37-latek bronił aż trzy razy.
- Mecz zapowiadał się trudno. Znamy Rosjan i nasze boje zawsze były zacięte - podkreśla reprezentant Polski. - Wiedzieliśmy, że potrafią oni odrabiać straty. Utrzymaliśmy prowadzenie, choć czuliśmy ich oddech na plecach.
W naszej drużynie zadebiutowali Maciej Gębala, Maciej Majdziński, a z dobrej strony pokazał się Rafał Przybylski. - Dobrze, że młodzi zawodnicy dostali szansę gry - mówi Szmal. - To pozytywne zarówno dla drużyny, jak i dla nich samych. Zdobywają oni doświadczenie i jeżeli dalej będą ciężko pracować, to mają szansę zagrać na mistrzostwach Europy.
Kamil Kołsut z Gdańska