Rafał Gliński: Brakuje mi meczów

Rafał Gliński wraca do formy po kontuzji palca. Doświadczony zawodnik z powodu urazu stracił pół rundy. - Brakuje mi meczów - przyznaje rozgrywający Górnika Zabrze.

32-latek już w drugiej kolejce nowego sezonu doznał urazu palca lewej dłoni. Na parkiet wrócił w połowie października. Jesienią w lidze rozegrał sześć meczów i zdobył siedem bramek.

- Czuję się już dobrze. Muszę jednak nabrać pewności, bo mam za sobą półtora miesiąca przerwy - mówi Rafał Gliński. - Wraca liga, za chwilę czekają nas puchary. Mam nadzieję, że każdy mecz będzie mi dawał jeszcze więcej motywacji do dalszej pracy.

Górnicy we wtorek spotkaniem z MMTS-em Kwidzyn (33:33) rozpoczęli maraton. Czeka ich dziewięć meczów w trzydzieści dwa dni. Wśród nich trzecia runda Pucharu EHF i konfrontacja z Frisch Auf! Göppingen.

- W każdym meczu każdy zespół ma swoja szanse - podkreśla rozgrywający Górnika. - Niemców nie trzeba nikomu przedstawiać. To wymagający przeciwnik i o awans będzie trudno. Nie położymy się jednak na parkiecie. Dopóki nie rozegraliśmy obu meczów, nic nie jest stracone.

Źródło artykułu: