Maja Zienkiewicz-Janikowska: Teoretycznie to my jesteśmy faworytem
W 18. kolejce Politechnika Koszalin rozegra wyjazdowe spotkanie z Carlos- Astol Jelenia Góra. Politechnika wydaje się być murowanym faworytem tego spotkania. Carlos-Astol zdobył w tym sezonie tylko 13 punktów i to w meczach z najsłabszymi w lidze. Tak więc jako faworyta meczu upatrywać powinniśmy koszalinianki, jednak spodziewać się powinniśmy nie lada emocji i walki do ostatniego gwizdka.
- Zwyczajowo trzeba będzie zwrócić uwagę na Martę Gęgę, która jeżeli dobrze wejdzie w mecz może stanowić olbrzymie zagrożenie. Jednak moim zdaniem największe zagrożenie będzie na skrzydłach zawłaszcza na lewej stronie gdzie Marta Oreszczuk jest przodującą zawodniczką w tym zespole. Jej dynamiczne wyjście na kontrę jak również bardzo dobra współpraca z Gęgą jest silną bronią tego zespołu.Teoretycznie to my jesteśmy faworytem, jednak do każdego meczu przygotowujemy się z szacunkiem do przeciwnika. Bo jak pokazał mecz Pucharowy Słupsk-Gdynia z faworytami różnie bywa, a nasze przygotowanie zweryfikuje boisko. Zespół Jeleniej Góry miał słaby początek sezonu ale w miarę upływu czasu się rozkręca. Wiem że w Warszawie miał wiele problemów ale jest to wynikiem woli walki zawodniczek ze stolicy, które zawsze gdy wyczują szansę wygrania walczą do upadłego.Dlatego też ciężko jest mówić o słabych punktach zespołu z Jeleniej Góry i myślę że w trakcie meczu będą one na pewno zauważone - specjalnie dla Sportowefakty.pl Maja Zienkiewicz-Janikowska
