Uraz Mateusza Piechowskiego niegroźny

Orlen Wisła Płock poinformowała za pośrednictwem swoich kanałów społecznościowych, że kontuzja Mateusza Piechowskiego nie jest groźna. 20-latek przejdzie w poniedziałek szczegółowe badania.

Piechowski urazu barku doznał w 39. minucie sobotniego spotkania 8. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z Besiktasem JK Stambuł. Młody obrotowy przy rzucie na bramkę rywala był faulowany przez Ömera Ozana Arifoglu, przez co niefortunnie upadł na parkiet.

Wspomniane zagranie było ostatnim Piechowskiego w sobotnim meczu. "Świeży" pozostałą część zawodów śledził z ławki rezerwowych z obłożonym lodem barkiem. Jak poinformował płocki klub, uraz 20-latka nie okazał się jednak groźny.

Piechowski w sobotnim meczu zdobył trzy bramki, a Orlen Wisła wygrała w Stambule 38:29. Nafciarze po ośmiu spotkaniach mają na swoim koncie siedem punktów i są już bliscy awansu do kolejnej fazy rozgrywek.

20-letni Piechowski w tym roku zmagał się już z kontuzją barku. W maju obrotowy doznał urazu w starciu z KS Azotami Puławy, po czym poddać musiał się zabiegowi. Do gry powrócił na początku października.

Komentarze (3)
avatar
Czarcik
22.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na szczęście tak jak wyglądało - czyli reakcja na wyrost, a uraz nie groźny. 
promyk
21.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mateusz wracaj do zdrowia. Potrzebujemy Ciebie! 
avatar
Petrochemia
21.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdrowia Mati!